Włochy: uroczystości upamiętniające 80. rocznicę sformowania armii gen. Władysława Andersa


Na zdjęciu: gen. Władysław Anders, fot. pl. wikipedia.org
We Włoszech rozpoczynają się uroczystości upamiętniające 80. rocznicę sformowania armii generała Władysława Andersa. W uroczystościach, wezmą udział ostatni weterani 2. Korpusu Polskiego, weterani walk o niepodległość, przedstawiciele opozycji antykomunistycznej, a także przedstawiciele Urzędu do spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych.




Powstanie Armii Polskiej na Wschodzie było możliwe dzięki układowi Sikorski-Majski z 30 lipca 1941 roku, który zakładał, że polskie oddziały zostaną stworzone ze zwolnionych na mocy amnestii mieszkańców Kresów Wschodnich, którzy trafili do sowieckiej niewoli po agresji Armii Czerwonej na Polskę we wrześniu 1939 roku.

Szef Urzędu Jan Józef Kasprzyk przypomina, że Armia Polska tworzona była pod dowództwem generała Władysława Andersa i była wyjątkowa.

„Była to armia, do której zaciągali się ci, którzy jeszcze kilka tygodni wcześniej byli więźniami łagrów sowieckich. Generał Anders, tchnął taką wiarę i nadzieję w tych, którzy się do niego zgłosili, że po kilku miesiącach armia ta, stała się armią zwycięską” – mówi.

Armia Polska, która po przetransportowaniu do Iranu, a później do Włoch została przekształcona w 2. Korpus Polski, zdobyła między innymi: Monte Cassino, wyzwoliła dziesiątki włoskich miasteczek i miast spod okupacji niemieckiej wśród nich Ankonę i Bolonię.

Jak powiedział J. J. Kasprzyk, w ciągu kilkudniowej wyprawy do Włoch polska delegacja odwiedzi miejsca walk i spoczynku żołnierzy 2. Korpusu Polskiego.

„W programie tej pielgrzymki kombatanckiej jest nawiedzenie cmentarza na Monte Cassino, ale również obecność w Bolonii na największym Polskim Cmentarzu Wojennym na Półwyspie Apenińskim. Spoczywają tam żołnierze polegli w wyniku operacji bolońskiej czyli zwycięskiej operacji, która przyniosła w kwietniu 1945 roku wolności mieszkańcom Bolonii i regionu bolońskiego” – dodaje.

J. J. Kasprzyk informuję, że jedna ze szczególnych uroczystości odbędzie się we czwartek, 23 września, w miejscowości Imola.

„Miejscowość ta została wyzwolona przez 2. Korpus Polski i tam z inicjatywy zarówno środowisk polonijnych jak i mieszkańców Włoch, odsłonięty zostanie pomnik generała Władysława Andersa jako wyraz wdzięczności wobec tego dowódcy, który w 1945 roku dał wolność mieszkańcom miasteczka” – mówi.
A uroczystości rozpocznie wieczorem złożenie kwiatów przy znajdującym się w Rzymie popiersiu marszałka Józefa Piłsudskiego.

Dzięki umowie Sikorski - Majski z sowieckich łagrów wyszło blisko 116 tysięcy ludzi, w tym ponad 78 tysięcy żołnierzy i około 37 tysięcy osób cywilnych. Było to około 10 procent ludności wywiezionej ze wschodnich obszarów Rzeczypospolitej w głąb Związku Sowieckiego.


Na zdjęciu: gen. Władysław Anders z żołnierzami w Jangi-Jul koło Takiszentu (1942)

Przypominamy najważniejsze fakty z początków formowania się Armii Generała Andersa: zwrot akcji w życiorysie Generała oraz w życiu setek tysięcy więzionych do tej pory Polaków w łagrach w ZSRR nastąpił na skutek wybuchu wojny sowiecko-niemieckiej w czerwcu 1941 r. 

W jej następstwie nastąpiła całkowita zmiana strategii politycznej Związku Sowieckiego wobec państw zachodnich (Anglii i Francji) oraz rządu polskiego w Londynie. 

W wyniku zawartej  30 lipca 1941 r.  umowy przez rząd polski z ZSRR (Sikorski- Majski), zostały ponownie nawiązane stosunki między obu krajami. Generał Anders wyszedł na wolność 4 sierpnia. 14 sierpnia 1941 r. została podpisana polsko-sowiecka umowa wojskowa, która umożliwiała tworzenie formacji wojska polskiego. Na jej podstawie generał Władysław Anders, mając u swego boku zaufanych oficerów (zwolnionych niedawno z więzień) generała Zygmunta Bohusza-Syszko oraz pułkowników Leopolda Okulickiego i Nikodema Sulika, przystąpił do organizowania pierwszych dwóch dywizji. Tworzenie Armii Polskiej przebiegało z dużymi oporami, brakowało broni, umundurowania i żywności.

Stan zgłaszających się do punktów zbornych żołnierzy był opłakany. W zdecydowanej większości wypuszczeni z łagrów i więzień Polacy byli schorowani i wychudzeni. Z nich tworzono oddziały, które zdaniem generała Andersa, nie były w żaden sposób gotowe do działań frontowych. Władze sowieckie chciały, aby nowo sformowane jednostki polskie zostały natychmiast użyte na froncie. Na to nie zgadzało się polskie dowództwo. Obawiając się rozproszenia nowo tworzonej armii, stanowczo sprzeciwiano się wysyłaniu na front poszczególnych dywizji. Dodatkowym czynnikiem był brak kadry dowódczej. Do punktów  zbornych zgłaszali się nie tylko żołnierze, ale także rzesze wynędzniałej ludności cywilnej: młodzież, kobiety i dzieci.

Generał Anders i jego służby czyniły nadludzkie wysiłki, aby wszystkim tym ludziom zapewnić opiekę lekarską, wyżywienie i dach nad głową. Władze sowieckie zapewniały kwatery i racje żywnościowe, ale tylko dla wojska. Obietnice władz sowieckich dotyczące racji żywnościowych były rzadko dotrzymywane, a mimo to żołnierz polski nie wahał się nimi dzielić z ludnością cywilną. 

Generała nie opuszczała myśl o jak najszybszym wyprowadzeniu Polaków  z „domu niewoli” do kontrolowanej przez Brytyjczyków Persji (Iranu). Wyjście to wydawało się jedynym właściwym rozwiązaniem. Okazja ku ewakuacji z Rosji nadarzyła się w marcu 1942 r., gdy władze sowieckie drastycznie ograniczyły racje żywnościowe, motywując to opóźnieniem amerykańskich dostaw zboża. Generał Anders natychmiast interweniował w tej sprawie bezpośrednio u Stalina. Niespodziewanie, zamiast żywności dostał zgodę na ewakuację. 

Główna kwatera i większość żołnierzy znajdowała się w miejscowości Jungi-Jul w pobliżu Taszkentu. Pozostałe:  5. Dywizja Piechoty (Dżalalabad, wschodnia Kirgizja); 6 Dywizja Piechoty (Szachriziabs, południowy Uzbekistan); 7. Dywizja Piechoty (Kermine, środkowy Uzbekistan, niedaleko Samarkandy)  8. Dywizja Piechoty (Pachta, wówczas Czok Pak, Kazachstan); 9. Dywizja Piechoty (Margelan w dolinie Fergany, Uzbekistan). 

Z tych miejsc Armia gen. Andersa rozpoczęła ewakuację, przez Iran którą wsparli Brytyjczycy. Pierwszy etap odbywał się koleją z obozów w Taszkencie i Jungi-Julu do portu Krasnowodzk nad Morzem Kaspijskim, następny statkami do irańskiego portu Pahlavi. Ewakuację zakończono do końca sierpnia 1942 r.

W marcu i sierpniu 1942 r. przez Uzbekistan do Iranu przedostały się 116.543 osoby, w tym 78.631 żołnierzy, czyli ok. proc. Polaków wywiezionych do ZSRR po 17 września 1939 r. Chorych, osłabionych i wygłodzonych żołnierzy i cywilów dziesiątkowały epidemie. Od lutego do sierpnia 1942 r. zmarło ok. 3100 żołnierzy i jeszcze więcej cywilów, w tym dzieci. 

Dziś oddajemy hołd naszym rodakom: oficerom, żołnierzom, cywilom oraz licznym junakom i dzieciom, którzy zmarli z głodu i chorób na uzbeckiej ziemi. Wyrażamy wdzięczność Narodowi Uzbeckiemu, który mimo że sam znajdował się w tragicznej sytuacji w latach II Wojny Światowej, wyciągnął pomocną dłoń do Polaków.

Na podstawie: IAR, gov.pl