Windą nad wileńską Starówkę

Prace restauracyjne w kościele św. św. Janów trwały rok. W tym czasie przeprowadzono hydroizolację fundamentów, wzmocniono podłogi i konstrukcję drewnianych schodów, przeprowadzono badania polichromii i na ich podstawie pomalowano fasadę, odrestaurowano murowane ściany i sklepienia, zainstalowano szklaną windę.

Kierownik projektu, architekt Gintautas Pamerneckas, mówi, że chociaż w jego karierze nie brakowało przedwsięwzięć o podobnej skali, to praca przy dzwonnicy kościoła św. św. Janów była dla niego wyjątkowym wyzwaniem: „Dla mnie to jeden z najciekawszych obiektów już tylko dlatego, że dzwonnica jest najwyższym budynkiem stołecznej Starówki, który kształtuje sylwetkę miasta. Trzeba było znaleźć takie rozwiązanie, dzięki któremu tak współczesne urządzenie, jakim jest winda, nie będzie wyglądała wyzywająco w pieczołowicie zachowanym XVII-wiecznym wnętrzu. Jeździliśmy po Europie, przyglądaliśmy się podobnym rozwiązaniom w Polsce, gdzie we Fromborku, w dużej wieży obronnej przy tarasie widokowym też jest zainstalowana winda”.

W kwestii zainstalowania windy w barokowej dzwonnicy toczyło się najwięcej sporów, ale ostatecznie pozwolono ją tam umieścić. „Podczas restauracji kościoła Bernardynów też chciano wbudować windę, ale w tamtym wypadku byliśmy przeciwko, gdyż tamta wieża jest bardziej wąska i taka ingerencja zniszczyłaby jej historyczne właściwości” - mówi dyrektor Departamentu Kultury Diana Varnaitė. „W dzwonnicy kościoła pw. św. św. Janów zainstalowano niedużą windę, dzięki której na taras widokowy będą mogły wjechać osoby starsze lub niepełnosprawne. Niezmiernie się cieszę, że Wilno wzbogaciło się o jeszcze jeden obiekt dziedzictwa historycznego, który możemy prezentować jako przykład wzorowej renowacji”.

Kierownik Dyrekcji Strategicznego Rozwoju Uniwersytetu Wileńskiego Algimantas Lipinaitis zapewnił, że pierwsi goście i turyści będą mogli odwiedzić odnowioną dzwonnicę już wiosną. „Jest to obiekt sezonowy, gdyż winda nie może funkcjonować zimą. Natomiast kiedy się ociepli, odwiedzający dzwonnicę goście będą mogli podziwiać tutaj jedyne na Litwie wahadło Foucaulta, dzięki któremu możemy obserwować obroty Ziemi wokół własnej osi. Wtedy też będzie już czynne Muzeum Nauki, którego ekspozycja jest w tej chwili przygotowywana. W przyszłości chcielibyśmy też reaktywować działające kiedyś w piwnicach pracownie wosku”.

Na podstawie: BNS