Wilno tonie w długach
Wilnoteka.lt, 2 stycznia 2014, 13:30
Budynek Samorządu Miasta Wilna, wejście główne, fot. wilnoteka.lt
Wilno nie zwróciło Ministerstwu Finansów Litwy 23 mln lt długu, co miało uczynić do końca 2013 r. Samorząd Miasta Wilna nie uzyskał w 2013 r. zakładanych dochodów, toteż nie mógł spłacić dwóch zaciągniętych pożyczek w wysokości 11 i 12 mln lt.
"Dane z pierwszego półrocza wskazały, że założenia budżetu nie zostały zrealizowane, nie uzyskano zakładanych dochodów, dlatego Samorząd Miasta Wilna zaciągnął w Ministerstwie Finansów Litwy pożyczkę w wysokości 23 mln lt" - dodał A. Żukowski.
Przypomnijmy, że do 1 października 2013 r. Wilno nie zwróciło litewskiemu Ministerstwu Finansów 12 mln lt długu, dlatego termin zwrotu zadłużenia przesunięto na koniec 2013 r. W 2013 r. Ministerstwo Finansów Litwy udzieliło Wilnu trzech pożyczek, których ogólna wartość wyniosła 37 mln lt.
Zadłużenie Wilna wynosi obecnie 1,29 mld lt. Oprócz pożyczki z Ministerstwa Finansów Wilno w 2013 r. pozyskało 52 mln lt na refinansowanie kredytu z banku DNB, a także zaciągnęło kredyt w fińskim banku Pohjola Bank plc w wysokości 58 mln lt pod zastaw wieżowca, w którym mieści się siedziba Samorządu Miasta Wilna.
Na podstawie: BNS, vilnius.lt
Komentarze
#1 Wspolczuje. Zrobili na Lotwie
Wspolczuje. Zrobili na Lotwie
dls Cowboy. (niezweryfikowany), 2 stycznia, 2014 - 13:21
Wspolczuje. Zrobili na Lotwie tak: mimo, ze az 60% Lotyszy nie chce tego juro, rezim tamtejszy, podobny jak w RP -sila wprowadzil ta obca walute. Odrazu poszly ceny w gore o 25-30%.
A malo tego, powstal balagan, trzeba bylo wystawiac ceny w dwoch walutach, ciekawe na jak dlugo, rok, dwa?
Bankructowo zatem za pasem, super, bo to bedzie nauczka dla Polski, jesli jest rzad nienawidzacy wlasna waluta to wpada w bagno obciachu oraz szybkiego bankructwa.
ZA ROK LITWA PLANUJE TO SAMO.CIEKAW JESTEM CO WTEDY POWIESZ
bucu
#2 Bez nerwow. Nie Wilno
Bez nerwow. Nie Wilno samo.
Eurokomuna, Polska oraz wszystkie kraje nalezace do tzw. "wspolnoty" tona w dlugach tak wysokich jak Himalaje.