Warto wiedzieć: Pedagogika Marii Montessori
Monika Zaremba, 8 października 2013, 23:10
Maria Montessori, fot. montessori-warszawa.pl
Pedagogikę Marii Montessori, nazywaną także metodą wszechstronnego rozwoju, można by zawrzeć w trzech słowach: "podążaj za dzieckiem”. Zasady montessoriańskie od blisko 100 lat nieustannie cieszą się popularnością i są jedną z najchętniej stosowanych alternatywnych metod pedagogicznych, zwłaszcza na etapie wychowania przedszkolnego i wczesnoszkolnego. Na całym świecie powstaje coraz więcej placówek, które filozofię Montessori stawiają sobie za wzór i starają się ją wprowadzać w życie. Pedagogika Marii Montessori ma jednak również wielu przeciwników, którzy zarzucają jej chaos wychowawczy, względność postaw i brak konsekwencji.
U podstaw rozumienia dzieci - jej zdaniem - leży zrozumienie, że dzieci z natury swojej nastawione są na rozwój - zawsze dążyć będą do samodzielności, zawsze będą walczyły o budowanie wiary we własne siły i zawsze będą obdarzały innych i otaczający je świat ufnością. Dzieci z natury są empatyczne - umieją współczuć, pomagać drugiej osobie, mają odruchy społeczne. Dzieci z natury są też radosne. I zawsze dążą do tego, aby przejść od bycia dzieckiem do bycia dorosłym. Istotą pracy z nimi jest prowadzenie ich w taki sposób, aby tych naturalnych instynktów i potrzeb nie zniszczyć, ale rozbudzać je i umacniać.
Sala do nauki wg. metody Montessori, fot. montessori.gda.pl
U podstaw metody Montessori leży szanowanie natury oraz indywidualności każdego dziecka, zarówno na płaszczyźnie fizycznej, umysłowej, duchowej, jak i emocjonalnej. Włoska lekarka wierzyła - i w to samo wierzą kontynuatorzy jej metody - że nauka nigdy nie męczy dziecka. Rolą pedagogów jest takie przygotowanie otaczającej maluchy przestrzeni, aby mogły one odkrywać świat, a wówczas nauka zasad rządzących tym światem będzie fascynująca i wzbudzi zachwyt dziecka. Uczyni go szczęśliwym. Ważne, aby wyczuć tempo, w jakim dziecko jest w stanie pracować i umiejętnie - bez wywierania presji - kierować nim. Pomagają w tym tworzone przez nauczycieli i opiekunów, w zależności od bieżących potrzeb, pomoce naukowe. Pomaga także przestrzeń np. przedszkola, zaprojektowana w taki sposób, aby zapewniać zarówno wolność i swobodę, jak i porządek.
Charakterystyczne w pracy placówek montessoriańskich jest mieszanie grup wiekowych. Dzięki temu dzieci mogą uczyć się od siebie wzajemnie, zgodnie z własnym tempem rozwoju a równocześnie rozwijać swoje zdolności funkcjonowania w społeczeństwie. Trzy-, a nawet dwulatki przygotowują np. proste posiłki razem z dziećmi sześcioletnimi, bawią się razem na placach zabaw, ale też wspólnie obserwują przyrodę, wykonują zadania plastyczne. Pozwala to na uczenie się od innych i uczenie innych. Jest to także doskonała nauka życia w małej społeczności, bazująca na założeniu, że w jakiejkolwiek grupie społecznej dziecko się znajdzie w przyszłości, nigdy nie będzie to grupa jednolita wiekowo.
Pomoc naukowa stosowana w metodzie Montessori, fot. montessori.gda.pl
Montessori podzieliła życie dziecka na kilka okresów, jeśli chodzi o sposób uczenia się i dominujące cele życiowe. Zauważyła, że:
• dzieci w wieku od narodzin do 6 roku życia są odkrywcami, którzy wykorzystują swoje zmysły, aby tworzyć obraz siebie i budować swój intelekt poprzez przyswajanie tego, co istnieje w ich otoczeniu - języka, kultury, tradycji, codziennych zwyczajów, pojęcia estetyki, religii;
• wiek od 6 do 12 lat to czas świadomego poznawania, dzieci rozwijają swoje zdolności abstrakcyjnego myślenia i wyobraźnię oraz wykorzystują zdobytą wcześniej wiedzę do dalszych poszukiwań;
• od 12 do 18 lat to czas, w którym młodzi ludzie szukają swojego miejsca w społeczeństwie i próbują wykorzystać możliwości, by w tym społeczeństwie uczestniczyć;
• okres wkraczania w dorosłość, lata 18 do 24, to czas, kiedy ludzie stają się specjalistami w pewnej dziedzinie i biorą udział w budowaniu świata oraz tworzenia dialogu pomiędzy sobą.
A zatem, zdaniem Marii Montessori, człowiek bardzo długo pozostaje dzieckiem i bardzo długo ma potrzebę uczenia się i kształtowania swojego miejsca na ziemi.
Przeciwnicy metody pedagogicznej Marii Montessori zarzucali i zarzucają jej, że idea podążania za dzieckiem jest w gruncie rzeczy uleganiem zachciankom i kaprysom maluchów, które raczej trzeba uczyć dyscypliny i konsekwentnie narzucać im określony porządek. Tylko porządek otaczającego świata, zakazy i ograniczenia wyznaczane przez dorosłych, dają bowiem dziecku poczucie bezpieczeństwa. Zwolennicy tradycyjnej pedagogiki nieufnie podchodzą też do pomysłu mieszania grup wiekowych - zwłaszcza w okresie, gdy w grę wchodzi już "prawdziwa nauka" - czyli nauka czytania i pisania, liczenia itp. Wątpliwości budzi też pojęcie "porządku i wolności" - zdaniem wielu osób w pracy z dziećmi są to terminy wykluczające się.
Przydatne linki
Biografia i metoda Marii Montessori
montessoriworld.pl
Metoda Montessori w praktyce - szkolamontessori.com.pl
Sala i pomoce do nauki wg. metody Montessori