Wakacje z Polską


Fot. http://www.albion.net.pl/resources/image/kolonie/jeziora/plaza_kulka.jpg
Letnie wyjazdy do Polski to nie tylko czas relaksu, ale również czas edukacji językowej, historycznej i kulturowej. Kolonie w Polsce niewątpliwie uatrakcyjniają szkołę polską. W tym roku jednak "Wspólnota Polska" nie zorganizowała żadnych kolonii letnich dla dzieci z Litwy. Dzieci wyjeżdżały jedynie na zaproszenie zaprzyjaźnionych polskich powiatów, gmin i parafii.
W tym roku nie ma kolonii letnich dla dzieci z Wileńszczyzny, które dotąd przez 15 lat organizowała "Wspólnota Polska". "Nietrudno się domyślić, że przyczyną tego jest sytuacja powodziowa w Polsce. Wiele z tych miejsc, gdzie dzieci jeździły wcześniej na obozy letnie, było po prostu zalanych" - powiedział Józef Kwiatkowski, prezes Stowarzyszenia Nauczycieli Szkół Polskich na Litwie "Macierz Szkolna".

"Wspólnota Polska", w ramach oszczędzania środków, zrezygnowała z pogramu organizowania wyjazdów dla tysiąca dzieci z Litwy, zostawiając tylko część środków dla dzieci z Białorusi. Niektóre oddziały "Wspólnoty Polskiej" organizują wyjazdy własnym sumptem, ale są to znacznie mniejsze grupy, a wyjazdy odbywają się jedynie na zaproszenie oddziałów.

Łódzki oddział "Wspólnoty Polskiej" zorganizował półkolonie w Ławaryszkach, Mościszkach, Bujwidzach i Czarnym Borze. Uczniowie miejscowych szkół uczestniczyli w obozie dziennym, prowadzono dla nich różne zajęcia, między innymi lekcje języka polskiego.

W tym roku wyjazdy dzieci do Polski odbywają się jednak za pośrednictwem zaprzyjaźnionych ze szkołami powiatów, gmin i parafii. Towarzystwo Sokołowskie w Sokołowie Podlaskim zorganizowało dla dzieci z Mościszek i Czekoniszek Szkołę Letnią Języka Polskiego.

26 lipca do Pułtuska - do Szkoły Letniej Języka Polskiego i Historii - wybrała się  18-osobowa grupa uczniów ze szkół rejonu solecznickiego, wileńskiego i miasta Wilna.

Dzieci wyjeżdżają również do Polski na różne konkursy. Warto wspomnieć, że w ogólnoświatowym konkursie "Solidarność w mojej rodzinie", trwającym w Warszawie w dniach 25-27 czerwca, w którym wypracowanie pisały dzieci z 91 państw, zwyciężyła Justyna Leonowicz pochodząca z Mejszagoły.

"Największym atutem takich wyjazdów i obozów jest to, że dzieci mają treściwie wypełniony czas, edukacja połączona jest z zabawą i wychowaniem. Nie muszą się nudzić na ulicy czy na wsiach" - powiedział Józef Kwiatkowski, prezes Stowarzyszenia Nauczycieli Szkół Polskich na Litwie "Macierz Szkolna".

Rodzice i nauczyciele podkreślają ogromną rolę, jaką podczas tych wyjazdów odgrywa bezpośredni kontakt z "żywym" współczesnym językiem polskim i nawiązywane przyjaźnie z rówieśnikami w Polsce. Dzieci poznają współczesną Polskę i najczęściej wracają zafascynowane Macierzą. Często się jednak zdarza, że dzieci z polskich szkół trafiają do Polski, do swojej Ojczyzny, dopiero w starszych klasach. Niedawny sondaż "Wilnoteki", przeprowadzony w starszych klasach polskich szkół Wilna, wykazał, że połowa dzieci i młodzieży w wieku 15-17 lat nigdy jeszcze nie była w Polsce. Część dzieci była w Polsce tylko raz albo dwa, głównie na koloniach albo wymianach międzyszkolnych. Były też jednak osoby, które mimo swych 17 lat nigdy jeszcze w Polsce nie były.