W Wilnie przeszedł marsz solidarności kobiet


Fot. Wilnoteka.lt/E. Iwaszko
W piątek, w południe, od placu Katedralnego w Wilnie wyruszył marsz solidarności kobiet. Jego celem było zwrócenie uwagi na zróżnicowanie wynagrodzenia za pracę dla kobiet i mężczyzn.







Pochód odbył się pod hasłem „Wszystkie kobiety pracują, ale nie wszystkim płacą”. Zebrani wyruszyli z placu Katedralnego w stronę placu Kudirki, gdzie przy siedzibie Rządu Litwy odbyła się pikieta.

Marsz solidarności kobiet to sposób na uczczenie Światowego Dnia Kobiet oraz Międzynarodowego Dnia Praw Kobiet i Pokoju na Świecie. Wzięły w nim udział przedstawicielki związków zawodowych, organizacji pozarządowych i niektórych partii.

„Niestety, ciągle kobietom są wypłacane niższe wynagrodzenia za taką samą pracę; więcej zawodów z tych wykonywanych przez kobiety jest gorzej opłacanych, z czym wiążą się minimalne wypłaty socjalne i zwiększone ryzyko ubóstwa pracjących kobiet. Również emerytury są mniejsze, a duża część kobiet w wieku emerytalnym żyje na progu ubóstwa” – twierdzą organizatorzy marszu.

Z danych Departamentu Statystyki wynika, że na Litwie w IV kwartale 2018 roku wypłata mężczyzn przewyższała wypłatę kobiet o 108,2 euro. W tym okresie średnia wypłata kobiet wynosiła 916,2 euro, a mężczyzn – 1024,4 euro brutto.

Na podstawie: Inf.wł.