W Kownie upamiętniono nawiązanie stosunków dyplomatycznych przez Polskę i Litwę w 1938 roku

Fot. Wilnoteka.lt

Na modernistycznej kamienicy przy ulicy Kestucio 38 uroczyście odsłonięto tablicę upamiętniającą pracę poselstwa Rzeczpospolitej Polskiej w Kownie w latach 1938–1939. Inicjatormi tego wydarzenia był Instytut Polski w Wilnie przy współpracy władz samorządowych Kowna.

„Jest taki projekst jak Dyplomatyczne Kowno, który podkreśla znaczenia tych budynków zarówno dla mieszkańców miasta, jak i turystów oraz uświadamia, co w nich się mieściło, kto rezydował. A historia, znaki pamięci, świetnie pomagają w dzisiejszych poszukiwaniach pewnych odpowiedzi. Służą też popularyzacji Kowna” – powiedział Wilnotece wicemer Kowna Simonas Kairys.

„To jest rzeczywiście bardzo miły gest ze strony władz Kowna, że zgodziły się taką tablicę umieścić i też pokazuje, że jesteśmy w takim momencie polsko-litewskich stosunków, że możemy bez zbędnych negatywnych emocji rozmawiać o tych trudnych momentach, które były w przeszłości. Okres dwudziestolecia międzywojennego to był trudny czas w historii Polski, w historii Litwy, w historii stosunków między naszymi państwami, tych nieoficjalnych przed 38 rokiem, ale także tych dyplomatycznych po 38 roku, więc myślę, że jest już otwartość na rzeczowy dialog i rozmowę także o tych tematach trudnych” – stwierdził dyrektor Instytutu Polskiego w Wilnie Marcin Łapczyński.

Po odsłonięciu tablicy zebrani przenieśli się do Biblioteki-Muzeum Valdasa Adamkusa, gdzie w ramach kontynuacji cyklu rozmów „Bez emocji. Polsko-litewski dialog o…”, odbyła się dyskusja polskich i litewskich historyków i politologów, poświęcona polsko-litewskim stosunkom dyplomatycznym okresu międzywojennego ze szczególnym uwzględnieniem tych oficjalnych, nawiązanych w wyniku ultimatum w marcu 1938 roku.

Podczas dyskusji odbyła się prezentacja książki powstałej z inicjatywy Instytutu Polskiego w Wilnie z okazji 80. rocznicy nawiązania przez Polskę i Litwę stosunków dyplomatycznych. Autorami dwujęzycznej publikacji pt. „1938. Najciemniejsza noc jest tuż przed świtem” są młodzi historycy i politolodzy Simonas Jazavit oraz Dominik Wilczewski.

„Historycy raczej nie odnajdą niczego sensacyjnego w naszej książce, bo jest to publikacja dotycząca spraw historykom dość dobrze znanych, badanych wcześniej. Przede wszystkim to jest publikacja skierowana do szerokiego grona odbiorców, którzy na co dzień być może nie zajmują się historią... być może odnajdą w tamtych wydarzeniach coś ciekawego, może poczują jakąś więź emocjonalną z ich uczestnikami, zobaczą na czym polegały tamte procesy decyzyjne, na czym polegały kontrowersje. Także to jest publikacja adresowana do szerokiego grona ludzi, którzy nie są zawodowymi historykami, ale historią się interesują” – powiedział Dominik Wilczewski.