W jakiej walucie oszczędzać?

Mirosława Januszkiewicz, 10 października 2011, 09:19

Fot. www.wilnoteka.lt

Mieszkańcy Litwy, zaniepokojeni możliwością nadejścia nowej fali kryzysu, zaczynają odkładać pieniądze na czarną godzinę. Wahania na rynkach walut wywołują dziś niepokój nie tylko inwestorów. W jakiej walucie najbezpieczniej jest oszczędzać i co za tym przemawia?

“Z najnowszych danych socjologicznych wynika, że mieszkańcy kraju dość ponuro widzą swoją przyszłość finansową. Myślę, że powraca zjawisko oszczędzania pieniędzy na czarną godzinę, zresztą na Litwie odkładanie pieniędzy było i przed laty popularne” - mówi doradca prezesa Banku SEB Gitanas Nausėda.

G. Nausėda twierdzi, że mieszkańcy Litwy nie mają zbyt dużego wyboru, w jakiej walucie mogą oszczędzać, ponieważ lit jest przywiązany do euro i oszczędzanie w jakiejś trzeciej walucie nie jest atrakcyjne i wywołałoby zamieszanie. Ekonomista jest zdania, że na Litwę nie powrócą już czasy, kiedy mieszkańcy odkładali oszczędności w dolarach, ponieważ było to spowodowane głównie tym, że do 2002 roku lit był przywiąznany do dolara.

G. Nausėda zaznacza, że obecnie zauważalny jest wzrost inwestycji w złoto, a to również nie jest pewna inwestycja, ponieważ w najbliższym czasie prognozuje się spadek ceny złota. Jego zdaniem, dzisiaj, w tak niestabilnych czasach, najbezpiecznej jest wybierać najmniej ryzykowne inwestycje, które, jak wiadomo, nie przynoszą wysokich zysków.

Szefowa Instytutu Finasów Prywatnych „Swedbank” Odeta Blažienė twierdzi, że mieszkańcy Litwy najchętniej oszczędzają w litach. Jej zdaniem, decydując się na odkładanie pieniędzy, warto się zastanowić, do jakich celów mają być wykorzystane zaoszczędzone środki. Ważne też jest, w jakiej walucie się otrzymuje wynagrodzenie. Jeżeli pieniądze są przeznaczone na cele krótkoterminowe i mają być wydane na Litwie, nie warto się miotać między wyborem waluty.

Zdaniem szefa Służby Komercji Banku „Ūkio bankas” Justasa Babarskasa, gromadzenie części oszczędności w obcej walucie jest racjonalnym rozwiązaniem, jeżeli się odkłada na zagraniczne studia lub podróż za granicę.

Dyrektor Departamentu Skarbu Banku „Ūkio bankas” Antanasa Suraučiusa uważa, że euro pozostanie najbardziej znaczącą walutą. Chociaż kurs euro pada, waluta ta nadal jest podstawową rezerwową walutą na świecie i to pozytywnie rzutuje na przyszłość euro jako waluty.

“Litwini są konserwatywni, swoich nawyków w oszczędzaniu raczej nie zmieniają, decydowali się i nadal się decydują na proste sposoby oszczędzania, zresztą, pamiętajmy, że możliwość iwestowania na przykład w nieruchomość mają tylko nieliczni” - mówi Odeta Blažienė.

Na podstawie: bns.lt