W domku s. Faustyny trwa remont


Domek s. Faustyny na Antokolu, fot. wilnoteka.lt
Kuria wileńska odnawia domek na Antokolu, w którym mieszkała św. s. Faustyna Kowalska – apostołka Bożego Miłosierdzia. Prace wykonywane są funduszy kościelnych, ale Centrum Modlitewno-Pielgrzymkowe, które ma tam siedzibę, liczy też na wsparcie społeczności.




Część budynku odnowiono już 12 lat temu, kiedy w domku siostry Faustyny uruchomiono Centrum Modlitewno-Pielgrzymkowe. Obecnie są malowane ściany, okna, podłogi. Wiosną planowane jest odnowienie fasady, urządzenie osobnej sali z kopią obrazu Jezusa Miłosiernego i wystawy rycin Vaidotasa Kvašysa, przedstawiających sceny z „Dzienniczka” s. Faustyny. Zostanie też urządzony sklepik z pamiątkami i dewocjonaliami. 

Koszty prac remontowych to 30 tys. euro. Finansuje je kuria wileńska. Potrzeby są jednak większe, dlatego Centrum Modlitewno-Pielgrzymkowe zwróciło się o wsparcie finansowe do wszystkich, którzy chcieliby się przyczynić do zachowania tego ważnego miejsca, związanego z kultem Bożego Miłosierdzia. Szczegółowe informacje są tutaj

Siostra Faustyna mieszkała w domu Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia na Antokolu trzy lata. Po raz pierwszy przyjechała do Wilna w lutym 1929 roku tylko na cztery miesiące, by zastąpić siostrę pracującą w kuchni. Po raz drugi skierowano ją do Wilna w maju 1933 roku do pracy w ogrodzie. Siostry mieszkały w domu przy ul. Senatorskiej 25 (obecnie – Grybo 29). Zgromadzenie posiadało kilka skromnych budynków, w których znajdowały się kaplica, mieszkania dla sióstr i ok. 90 wychowanek oraz pracownie.

Dom utrzymywany był z prowadzenia piekarni, pralni dla szpitala wojskowego oraz z uprawy kilkuhektarowego gospodarstwa i ogrodu. S. Faustyna określała w swoim „Dzienniczku” zabudowania klasztorne w Wilnie jako „maleńkie chałupki”. Nowy obowiązek – praca w ogrodzie – był dla niej bardzo ciężki. Jednak nie to miało być najważniejszą misją w czasie pobytu późniejszej świętej w mieście. W Wilnie spotkała swojego spowiednika, ks. Michała Sopoćkę, tu powstał obraz Jezusa Miłosiernego, tu usłyszała słowa Koronki.  

W 1940 r. władze sowieckie upaństwowiły klasztor, ale siostry wraz z wychowankami nadal mieszkały na Antokolu. Opuściły to miejsce dopiero po wojnie, a nowe władze urządziły w zabudowaniach klasztornych dom dziecka. W 1961 r. zbudowano dwa wielkie pawilony, a drewniany domek miał zostać zburzony. Okazało się jednak, że nadal jest potrzebny – najpierw urządzono tam magazyn, a później mieszkania dla pracowników.

W roku 2005 przystąpiono do prac remontowych. Szczególnej pracy wymagała lewa strona domu, która po wojnie dwukrotnie płonęła. W marcu 2008 r. w domku siostry Faustyny uruchomiono Centrum Modlitewno-Pielgrzymkowe. Kilka lat temu stołeczny samorząd przekazał go na własność kurii wileńskiej.

Na podstawie: vilnensis.lt, wilno.tvp.pl