W. Brytania: konserwatyści z samodzielną większością w Izbie Gmin


Fot. AFP/Scanpix/BNS
Partia Konserwatywna premiera Borisa Johnsona będzie mieć bezwzględną większość w nowej Izbie Gmin – wynika z ogłoszonych w piątek, 13 grudnia, częściowych oficjalnych rezultatów czwartkowych wyborów parlamentarnych w Wielkiej Brytanii. Przywódca torysów powiedział, że wynik daje mu mandat do sfinalizowania brexitu.





Według prognoz, Boris Johnson jest na dobrej drodze, aby 31 stycznia 2020 roku wyprowadzić kraj z Unii Europejskiej na podstawie wynegocjowanej przez siebie umowy. Rozpocznie się wtedy okres przejściowy i kolejne negocjacje – tym razem na temat przyszłych stosunków między pobrexitową Wielką Brytanią a Wspólnotą.

Partia Konserwatywna premiera B. Johnsona będzie mieć bezwzględną większość w nowej Izbie Gmin – wynika z ogłoszonych w piątek, 13 grudnia, częściowych oficjalnych rezultatów czwartkowych wyborów parlamentarnych w Wielkiej Brytanii.

Wprawdzie nie we wszystkich 650 okręgach liczenie głosów zakończyło się, ale torysi przekroczyli już próg 326 mandatów, oznaczający, że będą mogli samodzielnie rządzić.

Obecne prognozy mówią, że Partia Konserwatywna będzie mieć 363 posłów, co oznacza wzrost o 45 w porównaniu do wyniku z poprzednich wyborów z czerwca 2017 roku.

Opozycyjna Partia Pracy według prognoz będzie miała 203 mandaty.

Odejście ze stanowiska zapowiedział Jeremy Corbyn, lider Partii Pracy – największego ugrupowania opozycyjnego.


Na podstawie: PAP, IAR