W Białymstoku odbędzie się 17. edycja Marszu Pamięci Zesłańców Sybiru


Międzynarodowy Marsz Pamięci Zesłańców Sybiru, fot. sybir.bialystok.pl
Dotychczasowy organizowany w Białymstoku od 2001 roku Marsz Żywej Pamięci Polskiego Sybiru zmienia nazwę. W dniach 7-8 września odbędzie się jako Międzynarodowy Marsz Pamięci Zesłańców Sybiru. Będzie to 17. edycja tej patriotyczno-religijnej uroczystości. Marsz co roku upamiętnia wywiezionych na Wschód, zwłaszcza tych, którzy z zesłania nie wrócili. Co roku w marszu uczestniczą Sybiracy i członkowie ich rodzin z Litwy.
Międzynarodowy Marsz Pamięci Zesłańców Sybiru to inicjatywa Związku Sybiraków. Organizowany jest przy wsparciu władz Białegostoku. Rokrocznie na marsz przyjeżdżają Sybiracy z całej Polski i z zagranicy oraz młodzież, w tym uczniowie szkół noszących imię Związku Sybiraków. Liczba uczestników szacowana jest na kilkanaście tysięcy. W tym roku w marszu udział wezmą Polacy z Białorusi, Estonii, Litwy i Ukrainy.

W środę na konferencji prasowej organizatorzy marszu zaprezentowali dziennikarzom tegoroczny program. W tym roku marsz odbywać się będzie pod hasłem "Ojczyzna w naszych sercach i pamięci". Najważniejszy punkt stanowi przemarsz ulicami miasta, kończący się przy Grobie Nieznanego Sybiraka - jedynym w Polsce takim pomniku. Zbudowano go pod koniec lat 90. ubiegłego wieku. Jego najważniejszą częścią jest kilkumetrowy krzyż, przy którym są złożone urny z prochami nieznanych osób, które zginęły na terenie byłego ZSRR. Na murze wokół pomnika znajdują się tablice poświęcone osobom ważnym dla środowiska sybirackiego.

"Marsz to wydarzenie, które wpisuje się w politykę historyczną miasta" - powiedział zastępca prezydenta Białegostoku Przemysław Tuchliński, nawiązując do powstającego w mieście Muzeum Pamięci Sybiru. Prezes Związku Sybiraków Tadeusz Chwiedź, który od początku bierze udział w organizacji marszu, podkreślał znaczenie obecności młodzieży: "Młodym przekazujemy wiedzę i chcemy utrwalić pamięć o tamtych tragicznych dniach".

Tadeusz Chwiedź poinformował, że w tym roku uroczystość zmienia nazwę - odbędzie się jako 17. Międzynarodowy Marsz Pamięci Zesłańców Sybiru. Jak mówił, nowa nazwa jest "bardziej adekwatna do sytuacji". Wątpliwości wiązały się z określeniem "polski Sybir", które dotąd było w nazwie uroczystości. "Polskiego Sybiru nie było. Polacy odczuli polski Sybir, ale on nie był z nazwy i zorganizowany przez nas" - podkreślał. Dodał, że takie wątpliwości co do przekazu medialnego pojawiły się wtedy, gdy zaczęły pojawiać się nieprawdziwe określenia "polskie obozy koncentracyjne".

Na podstawie: PAP, sybir.bialystok.pl