Viktoras Pranckietis zapowiedział odejście z partii


Viktoras Pranckietis, fot. wilnoteka.lt/Waldemar Dowejko
Przewodniczący sejmu Viktoras Pranckietis ogłosił w czwartek, 22 sierpnia, że odejdzie z Litewskiego Związku Chłopów i Zielonych przed 6 września. Na ten dzień właśnie partia zapowiedziała głosowanie w sprawie usunięcia go ze swoich szeregów.







„Nie dam im tej możliwości” – powiedział podczas spotkania z dziennikarzami Viktoras Pranckietis. W ten sposób przewodniczący sejmu zapowiedział, że sam odejdzie z rządzącej partii. Polityk nie skonkretyzował, kiedy dokładnie to nastąpi. „Napiszę oświadczenie” – zadeklarował.

„Chłopi” planują wyrzucenie V. Pranckietisa z partii, ponieważ nie chciał zastosować się do nowej umowy koalicyjnej. Z podpisanego w lipcu przez 4 partie dokumentu wynika, że stanowisko przewodniczącego sejmu należy się członkom Litewskiej Socjaldemokratycznej Partii Pracy.

Odejścia ze stanowiska oczekiwał od V. Pranckietisa szef rządzącej partii Ramūnas Karbauskis. Sam V. Pranckietis nazwał także presję szantażem i osobistymi ambicjami R. Karbauskisa. W związku z publicznymi wystąpieniami przewodniczącego sejmu lider „chłopów i zielonych” oskarżył go o złamanie zasad etyki partyjnej.

Członkowie partii „chłopów i zielonych” zebrali także podpisy potrzebne do rozpoczęcia procedury o udzielenie wotum nieufności V. Pranckietisowi w sejmie, ale projekt ostatecznie nie został zarejestrowany. Gdyby jednak odbyło się głosowanie, wniosek o odsunięcie polityka ze stanowiska musiałoby poprzeć 71 posłów.

Na podstawie: BNS, ELTA