Vanagas i Rozwadowski wylecieli na Dakar 2019


Załoga „General Financing team Pitlane”, fot. facebook.com/ambasada.litwa/
Polsko-litewska załoga rajdu Dakar 2019 w środę, 2 stycznia, rano odleciała z wileńskiego lotniska do Peru, gdzie w tym roku odbędzie się najsłynniejszy na świecie rajd terenowy. Wraz z ekipą Benediktasa Vanagasa i jego pilota Sebastiana Rozwadowskiego do Limy odleciały również załogi trzech innych litewskich rajdowców: Antanasa Juknevičiusa, Arūnasa Gelažninkasa i Balysa Bardauskasa.




„Czuję się zupełnie spokojnie, ekipa jest również przygotowana, rzeczy spakowałem przedwczoraj, jak dotąd wszystko jest jasne, gdzie jedziemy i co musimy zrobić. Może nieśmiało stwierdzę, że jesteśmy maksymalnie dobrze przygotowani i na razie nie znaleźliśmy haka, z powodu którego można by powiedzieć, że czegoś brakuje” – mówił przed odlotem Benediktas Vanagas. Jak dodał, dopiero finisz pokaże, czy były to wystarczające przygotowania, czy też czegoś zabrakło.

Litewski kierowca przyznał, że nie przeanalizował jeszcze odcinków specjalnych i nie może na razie powiedzieć dokładnie, który będzie najtrudniejszy. Jednocześnie dodał, że dwa dni wyścigu bez wsparcia technicznego będą wymagały więcej wysiłku i staną się wyzwaniem dla niejednego zespołu.

B. Vanagas wskazał na jeszcze jedno zagrożenie – kurz lawowy, czyli rodzaj fesz feszu przypominającego mąkę, który, zdaniem rajdowca, tworzy wiele pułapek. Jak dodał, na trasie może pojawić się nawet metrowa warstwa takiego pyłu, która nie tylko przykryje niebezpieczne kamienie, lecz także utrudni wyjechanie po utknięciu. Aż 70 proc. trasy przebiegać będzie przez peruwiańskie wydmy.

„Trasa jest jednakowa dla wszystkich i wszyscy będą mają jednakowe warunki do ścigania się, więc zobaczymy, jak się na powiedzie na finiszu” – powiedział na zakończenie B. Vanagas.

Polsko-litewską załogę „General Financing team Pitlane” Benediktasa Vanagasa i Sebastiana Rowadowskiego w imieniu ambasady RP w Wilnie pożegnał zastępca ambasadora Grzegorz Poznański. Życzył sportowcom jak najlepszych wyników i bezpiecznego dotarcia do mety.

41. rajd Dakar rozpocznie się w tym roku 6 stycznia. Jego trasa, podzielona na dziesięć etapów, odbędzie się wyjątkowo na terenie tylko jednego państwa – Peru. W wyścigu weźmie udział 534 zawodników, w tym 135 debiutantów i rekordowa liczba kobiet – 17. Z polskim paszportem w pustynnej bitwie zmierzy się 11 zawodników.

Na podstawie: 15min.lt, facebook.com, redbull.com