Valerjan Romanovski chce odzyskać rekord


Valerjan Romanovski, fot. valerjanromanovski.pl
Mieszkający w Busku-Zdroju Polak z Wileńszczyzny, wielokrotny rekordzista Guinnessa - Valerjan Romanovski przygotowuje się do ustanowienia kolejnego rekordu - 12 godzin ciągłej jazdy na rowerze. Do przejechania ma dystans 308 km. A wszystko będzie się działo na terenie zespołu pałacowego w Kurozwękach (województwo świętokrzyskie). Podobnie jak poprzednio, swój wyczyn Romanovski dedykuje osobom chorym na białaczkę.
Ostatni wyczyn kolarza miał miejsce w lutym br. w położonej w Jakucji wiosce Ojmiakon. Valerjan Romanovski zdobył "biegun zimna": przez dwie doby ciągłej jazdy rowerem w temperaturze minus 45 stopni Celsjusza przejechał 460 km.

Valerjan Romanovski ma też na swym koncie inne rekordy. Pierwszy ustanowił w 2014 r. Został wówczas rekordzistą Guinnessa w 48-godzinnej, nieprzerwanej jeździe na rowerze górskim po trasie MTB na dystansie 748 km. W 2015 r. został rekordzistą Guinnessa w 12-godzinnej, nieprzerwanej jeździe na rowerze górskim po trasie MTB na dystansie 303 km. W 2016 r. ustanowił aż trzy rekordy: przejechał 334 kilometry w 12 godzin, następnie w ciągu doby na rowerze górskim przejechał non stop 623 kilometry, a w ciągu 48 godzin - 1062 kilometry.

14 września czeka go kolejna próba. "Choć już przeszedł do historii jako pierwszy człowiek na świecie, który przez 48 godzin przetrwał na rowerze w rosyjskim Ojmiakonie, postanowił odzyskać poprzedni rekord. Nastąpiła pewna zmiana, poprzedni rekord Valerjana został pobity o niewielki dystans przez poprzedniego rekordzistę" - poinformował Wawrzyniec Kuc, koordynator projektu VR. Chodzi o rekord sprzed dwóch lat w ciągłej jeździe na rowerze przez 12 godzin, który został pobity przez Australijczyka Adriana Elulla. Australijski kolarz przez 12 godzin ciągłej jazdy przejechał 307 km, o 3 km więcej niż w 2015 r. Valerjan Romanovski. W czwartek, 14 września Romanovski zamierza przejechać 308 kilometrów. 

W wyczynach kolarza nie chodzi jednak o rekordy i rywalizację. Valerjan Romanovski od wielu lat wspiera Fundację DKMS Polska, jest zarejestrowany jako dawca szpiku. Swoje wyczyny dedykuje chorym na nowotwory krwi, pokazując przy tym, że oni również muszą walczyć ze słabością swojego organizmu.

Valerjan Romanovski ma 42 lata. Urodził się na Litwie. W 1992 r. wraz z braćmi przeniósł się do Buska, gdzie razem założyli firmę "Bracia Romanowscy. Schody, podłogi". Jest wykładowcą na Wydziale Technologii Drewna SGGW w Warszawie. Już jako uczeń szkoły średniej uprawiał lekkoatletykę i narciarstwo biegowe. Kolarstwo zaczął uprawiać, kiedy zamieszkał w Polsce. Mając 26 lat, zdobył pierwszy medal na Mistrzostwach Polski w kategorii Masters. Potem jednak zmienił rodzaj wyścigów i zaczął startować w ultramaratonach w Mazovii 24 H.

Na podstawie: valerjanromanovski.pl, kielce.tvp.pl