Ukraińcy podejmują pracę, do której Litwini nie pretendują


Fot. wilnoteka.lt
Departament Migracji Litwy nie jest w stanie oszacować, ile obywateli Ukrainy pracuje obecnie na Litwie. Najwięcej Ukraińców pracuje tu w sektorze budowlanym i logistyce. W tych dziedzinach są największe problemy za znalezieniem ludzi do pracy. Na polskim rynku pracy obywatele Ukrainy stanowią najliczniejszą grupę cudzoziemców. Badania pokazują, że prawie połowa Ukraińców planuje w najbliższych latach wyjechać z Polski.


W 2018 roku zezwolenie na pobyt czasowy na Litwie w celu wykonywania pracy wydano 31 tys. obywatelom Ukrainy. Większość z nich przyjechała na Litwę za pośrednictwem agencji zatrudnienia. W 2016 roku emigrantom z Ukrainy wydano na Litwie ponad 7 tys. 300 zezwoleń na pracę, w 2017 roku – już około 20 tys.

Popularne wśród migrantów na Litwie są wakaty w sferze transportu drogowego – kierowcy i mechanicy, ale szczególnie dużym zainteresowaniem cieszą się specjalności budowlane i logistyka.

W kontekście odpływu lokalnych mieszkańców obecność migrantów zarobkowych z Ukrainy otwiera Litwie określone perspektywy. Litewski Instytut Wolnego Rynku odnotowuje, że przyjezdni w większości zajmują miejsca pracy, na które lokalni mieszkańcy nie aspirują.

W Polsce w ostatnich latach systematycznie rośnie liczba wydawanych zezwoleń na pracę dla cudzoziemców. Według danych GUS w 2018 roku wydano ich 328,8 tys. To niemal 40 proc. więcej niż w 2017 roku. Ponad 70 proc. z nich jest przyznawane obywatelom Ukrainy. To właśnie oni stanowią istotne wsparcie polskiego rynku pracy. Coraz częściej podejmują zajęcia, których nie chcą wykonywać Polacy.

Studium Europy Wschodniej Uniwersytetu Warszawskiego i agencja pośrednictwa pracy EWL przygotowały raport, z którego wynika, że aż 45 proc. obywateli Ukrainy planuje kontynuować swoją karierę poza Polską. Najatrakcyjniejszy wydaje się im niemiecki rynek pracy, mimo że najczęściej nie znają języka, a kraj ten jest im kulturowo dalszy niż Polska. Już w 2020 roku, kiedy Niemcy otworzą dla Ukraińców swój rynek pracy, co piąty z nich zamierza wyjechać do naszych zachodnich sąsiadów.

Głównym argumentem przekonującym do wyjazdu z Polski są oczywiście wyższe zarobki. Zaraz za nimi plasują się wyższy poziom życia i lepsza opieka społeczna. Podobne pobudki kierują także Polakami, którzy decydują się na emigrację.

Na przyciągnięcie pracowników ze wschodu liczą także Czesi, którzy również wprowadzą ułatwienia w zatrudnianiu pracowników spoza Unii Europejskiej.

Na podstawie: vz.lt, wiadomoscihandlowe.pl