Testy na koronawirusa – dla pracowników i mieszkańców domu opieki w Antowilu


Fot. facebook.com/antaviliupensionatas
W nadchodzącym tygodniu na obecność koronawirusa przebadani zostaną pracownicy i pensjonariusze domu opieki w Antowilu, mieszczącego się w odległości 10 km od Niemenczyna. Według danych Narodowego Centrum Zdrowia Publicznego (stan na 17 kwietnia), w Niemenczynie wykryto 26 przypadków COVID-19: u 23 pracowników szwalni „Vilnika”, 2 pracowników domu opieki społecznej „Senevita” i 1 pracowniczki Szpitala Opieki Paliatywnej w Niemenczynie. 6 pracowników „Vilniki” miało kontakty z osobami z placówki w Antowilu.

Jak poinformowała wicedyrektor domu opieki w Antowilu Birutė Šarakauskienė, 6 pracowników tej placówki miało powiązania z pracownikami szwalni „Vilnika” w Niemenczynie. Przebywają teraz na urlopie – w samoizolacji.

„Będą na urlopie przez co najmniej 14 dni. Ci nasi pracownicy mieli kontakt z pracownikami ze szwalni, jednakowoż według posiadanych przeze mnie danych, u owych pracowników nie wykryto koronawirusa lub jeszcze nie jest znany wynik badania” – poinformowała.

„To są powiązania rodzinne. Na przykład, jeden pracownik domu opieki jest mężem kobiety pracującej w «Vilnice»” – dodał.

Dom opieki w Antowilu – północno-zachodniej części Wilna – mieści się w odległości około 10 km od Niemenczyna.

Liczący około 5 tys. mieszkańców Niemenczyn we czwartek, 16 kwietnia, z powodu zagrożenia koronawirusem został zamknięty (z pewnymi wyjątkami) do 23 kwietnia, godz. 24.

Rząd podjął taką decyzję po tym, gdy w działającej tu szwalni „Vilnika” wykryto ponad 20 przypadków zakażenia koronawirusem.

W domu opieki w Antowilu pracują 152 osoby, mieszka – 292 pensjonariuszy.

„Nasi pracownicy nie byli jeszcze badani. Nie ma pośpiechu. W pierwszej kolejności trzeba było wykonać testy, dla przykładu, w «Senevicie»” – twierdzi wicedyrektor pensjonatu w Antowilu.

Jak dodała, pracownicy i mieszkańcy domu opieki mają zostać przebadani w nadchodzącym tygodniu.

„Planujemy od poniedziałku. W pierwszej kolejności testowani będą pracownicy, mieszkańców bowiem nikt nie odwiedza. Jedynymi ludźmi, którzy mogliby zarazić, są pracownicy, dlatego od nich właśnie zaczniemy” – powiedziała B. Šarakauskienė.

Przypomnijmy, według danych Narodowego Centrum Zdrowia Publicznego (stan na 17 kwietnia, w Niemenczynie wykryto ogółem 26 przypadków COVID-19: u 23 pracowników szwalni „Vilnika”, u 2 pracowników domu opieki społecznej „Senevita” i 1 pracowniczki Szpitala Opieki Paliatywnej w Niemenczynie. Sześciu pracowników „Vilniki” miało kontakty z osobami z domu opieki w Antowilu.

Według danych Ministerstwa Ochrony Zdrowia (stan na 17 kwietnia, godz. 7), na Litwie potwierdzono dotychczas 1 149 przypadków zakażenia koronawirusem, 32 osoby zmarły, 210 – wyzdrowiało.

Na podstawie: bns.lt, sam.lrv.lt