Terminu przyjęcia ustaw o mniejszościach narodowych i pisowni nazwisk nie ma
Wilnoteka, 10 lutego 2017, 13:37
Viktoras Pranckietis, fot. BNS
Kwestie pisowni nielitewskich nazwisk, ustawa o mniejszościach narodowych, możliwości zwiększenia czasu antenowego przeznaczanego na audycje w językach mniejszości narodowych w programach Litewskiego Radia i Telewizji to tematy poruszone podczas spotkania przewodniczącego Sejmu Litwy Viktorasa Pranckietisa z członkami działającej przy Departamencie Mniejszości Narodowych Rady Wspólnot Narodowych Litwy. Spotkanie odbyło się z inicjatywy Rady.
Przewodniczący parlamentu powiedział, że w kwestii ustaw o mniejszościach narodowych i pisowni nielitewskich nazwisk żadnego pośpiechu nie będzie. "Zanim zostanie ona (ustawa o mniejszościach narodowych - przyp. red.) przedłożona, trzeba się jeszcze zastanowić, co zostało już uzgodnione, osiągnięte, rozstawić wszystkie kropki, uzgodnić ze wspólnotami, gdyż one też mówią, że mają dużo propozycji, ale niektóre artykuły już na obecnym etapie nie spełniają oczekiwań. Oczywiście, trzeba to dopracować, więc wrócimy do dyskusji. Jest rozczarowanie, że jej brak" - po spotkaniu z Radą Wspólnot Narodowych powiedział przewodniczący sejmu Viktoras Pranckietis.
Pranckietis nie podał żadnych możliwych terminów przyjęcia ustawy o mniejszościach narodowych. Nie wykluczył też, że nazwa tego aktu prawnego zostanie zmieniona na: ustawa o wspólnotach narodowych.
Jeśli chodzi o ustawę o pisowni nielitewskich nazwisk, przewodniczący sejmu powiedział, że jest to "kwestia otwarta dla wszystkich narodowości, nie tylko dla Polaków", ale też nie wymienił terminu jej przyjęcia.
Rada Wspólnot Narodowych przekazała przewodniczącemu sejmu listę swoich oczekiwań i żądań. Przedstawiciele mniejszości narodowych domagają się między innymi przekazania pełnomocnictwa pracy nad ustawą o mniejszościach narodowych sejmowemu Komitetowi Praw Człowieka i przewodniczącemu sejmu; ratyfikowania Europejskiej Karty Języków Regionalnych lub Mniejszościowych; powołania sejmowego podkomitetu ds. mniejszości narodowych.
Ustawy o mniejszościach narodowych Litwa nie ma od 1 stycznia 2010 r., kiedy wygasła ustawa przyjęta w 1989 r. Projekt nowej został przygotowany, był wielokrotnie omawiany, dyskutowany na sejmowych komitetach, wciągany do porządku obrad sejmu i w ostatniej chwili wycofywany, do jego przyjęcia jednak nie doszło. Podobnie jest w przypadku ustawy o pisowni nielitewskich nazwisk, która już wielokrotnie była skreślana z porządku obrad sejmu.
Rada Wspólnot Narodowych Litwy składa się z 26 osób. Polacy i Rosjanie mają w niej po trzech reprezentantów, Białorusini i Ukraińcy - po dwóch. W Radzie są również przedstawiciele wspólnot żydowskiej, karaimskiej, łotewskiej, rumuńskiej, Kazachowie, Czeczeni, Uzbecy, Libańczycy, Bułgarzy i Azerowie. Społeczność Polaków Litwy reprezentują w Radzie: Władysław Wojnicz, Grzegorz Sakson i Walenty Wojniłło.
Rada Wspólnot Narodowych jest organem wyłącznie doradczym bez większych uprawnień i wpływów na politykę władz Litwy wobec mniejszości narodowych.
Według powszechnego spisu ludności z 2011 r., na Litwie mieszkają przedstawiciele 154 narodowości, stanowią oni 15,8 proc. ogółu mieszkańców.
Na podstawie: BNS, inf.wł.
Komentarze
#1 Gieśminiak jak zwykle zabawia
#2 U nas na Lietuvi ni ma
U nas na Lietuvi ni ma mniejszosc. My Zmuc, rodowici tylko Litvini.
#3 Żeby to nie trwało następne 7
Żeby to nie trwało następne 7 lat bo naprężona lina w końcu pęknie i litwini w pysk nią dostaną.
Na A4 szczególnie na odcinku Medyka- Kraków jest mało prawdopodobne żeby na jakimś MOP-ie nie spotkać ukraińca oraz samochodu na blachach ukraińskich
#4 Ukraińcy wynoście się z
Ukraińcy wynoście się z Polski.!!!!!!!!!! liczbę Ukraińców w Polsce powinno się zredukować z 2,5 miliona do max 500 tysięcy, jest ich po prostu za dużo w Polsce nie wiem czy Angole by się cieszyły jak by do Anglii zamiast 1 miliona Polaków zjechało 5 milionów !!!!!! wszędzie na ulicy słychać ukrowy, czas pozbyć się przynajmniej 50% Ukraińców z Polski.!