Tajemnica relikwii ks. Jerzego Popiełuszki


Ks. Jerzy Popiełuszko w 1983 roku, fot. A. Szymański
Tajemnice pochodzenia relikwii błogosławionego księdza Jerzego Popiełuszki wyjaśnił wczoraj 10 czerwca w Radiu Białystok metropolita białostocki ksiądz arcybiskup Edward Ozorowski. Przez 26 lat narządy pobrane z ciała błogosławionego księdza Popiełuszki spoczywały w kaplicy Sióstr Misjonarek w Białymstoku.
Gdy w Białymstoku dokonywano sekcji zwłok księdza Popiełuszki, lekarz wyciął część wątroby, nerek i śledziony oraz pobrał krew. Wszystko umieszczono w szklanym pojemniku i zamurowano w kaplicy Sióstr Misjonarek przy ulicy Stołecznej.

Było to miejsce w 1984 roku. Sporządzono wówczas protokół, który trafił do kurii w Warszawie i w Białymstoku. Przez 26 lat było to tajemnicą. Dopiero z chwilą ogłoszenia księdza Jerzego Popiełuszki jako męczennika Kościoła przystąpiono do odszukania jego relikwii.

"Były jednak z tym trudności, ponieważ został tylko jeden świadek tamtych wydarzeń" - powiedział Radiu Białystok ksiądz arcybiskup Edward Ozorowski.

"Szczątki zostały szczęśliwie odnalezione i umieszczone w nowych szklanych pojemnikach, gwarantujących długi trwanie. W tej chwili mamy swoje własne relikwie księdza Jerzego" - powiedział Ozorowski.

W niedzielę 13 czerwca w kościele Zmartwychwstania Pańskiego w Białymstoku arcybiskup Edward Ozorowski odprawi nabożeństwo dziękczynne za wyniesienie do chwały ołtarzy błogosławionego ks. Jerzgo Popiełuszki. Początek nabożeństwa w niedzielę o godzinie 16.00.

Na podstawie: Radio Białystok