Szlakiem Wielkiego Gościńca Litewskiego na rowerze


Fot. wilnoteka.lt
Rajd rowerowy „Gościńcem ku Niepodległości” dotarł do Wilna w sobotę, 23 czerwca. 17 czerwca grupa siedmiu rowerzystów wyruszyła spod pomnika-ławeczki Józefa Piłsudskiego w Sulejówku i po pokonaniu 668 km dojechała do cmentarza na Rossie, na którym złożyła wieniec przy Mauzoleum Matki i Serca Syna. Po drodze do rajdu dołączały się kolejne grupy, które towarzyszyły rowerzystom na krótszych odcinkach.



Trasa rajdu liczyła 668 km i biegła z Sulejówka przez Drohiczyn, Turośń Kościelną, Supraśl, Sokółkę, Różanystok, Giby, Berżniki, Leipalingis, Druskieniki, Marcinkańce, Orany, Ejszyszki, Soleczniki, Turgiele i Wilno. Jest to jednocześnie trasa Wielkiego Gościńca Litewskiego – najważniejszego szlaku handlowego Rzeczpospolitej Obojga Narodów w XVII i XVIII wieku, łaczącego stolice Królestwa Polskiego i Wielkiego Księstwa Litewskiego.

Celem rajdu była nie tylko promocja tej trasy jako szlaku turystycznego i zachęcanie do aktywnego spędzania wolnego czasu, lecz także uczczenie 100. rocznicy odzyskania przez Polskę i Litwę niepodległości. Głównym organizatorem była Komenda Hufca ZHP „Mazowsze” im. 1 PLM „Warszawa” Mińsk Mazowiecki. Honorowy patronat objęły wicemarszałek senatu Maria Koc i mer rejonu wileńskiego Maria Rekść, które dołączyły do rowerzystów na ostatnim etapie rajdu. Jak zapewniały, mają nadzieję na kontynuację tego projektu w kolejnych latach.

 „To jest bardzo cenna inicjatywa na rzecz dobrej współpracy Polski i Litwy, ale przede wszystkim współpracy Polaków z macierzy i Polaków mieszkających na Wileńszczyźnie” – powiedziała wicemarszałek M. Koc, podsumowując rajd przy mauzoleum na Rossie. Trzonem peletonu była siedmioosobowa grupa rowerzystów, która wyruszyła z Sulejówka i pokonała całą trasę w ciągu 7 dni. Jak przyznali cykliści, było to wymagające zadanie, ponieważ każdego dnia mieli do przejechania prawie 100 km, do tego nocowali bez wygód, głównie w szkołach. Niemniej uważają, że warto było się nieco poświęcić. Po drodze panowała dobra atmosfera, a do jadących na różne krótsze odcinki dołączali się inni rowerzyści. Łącznie, jak powiedział Wilnotece jeden z organizatorów rajdu, wicestarosta powiatu mińskiego Krzysztof Płochocki, w wyprawie wzięło udział ok. 200 osób.

Maria Koc wyraziła nadzieję, że inicjatywa będzie w kolejnych latach kontynuowana i przyciągnie jeszcze więcej uczestników. W planach organizatorów rajdu pojawił się także pomysł wydłużenia trasy o kolejne 67 km, które dzielą Wilno od Zułowa – miejsca urodzenia Józefa Piłsudskiego. W spotkaniu, które po zakończeniu rajdu odbyło się w Domu Kultury Polskiej w Wilnie jego uczestnicy usłyszeli o dawnym dworku należącym do rodziny marszałka i miejscu, nad którym obecnie opiekę sprawuje Związek Polaków na Litwie.

Wielki Gościniec Litewski był najważniejszym szlakiem handlowym i pocztowym Rzeczpospolitej Obojga Narodów w XVII i XVIII wieku. Szlak łączył stolicę Korony Królestwa Polskiego ze stolicą Wielkiego Księstwa Litewskiego i miał wpływ nie tylko na sprawne funkcjonowanie komunikacji w granicach ogromnego państwa, ale też na rozwój miejscowości przy nim usytuowanych.

Pomysł reaktywacji dawnego szlaku jako atrakcji turystycznej zrodził się w Sokołowie Podlaskim. Idea spotkała się z dużym zainteresowaniem samorządów, instytucji, organizacji pozarządowych, przedsiębiorców i osób prywatnych, które widziały w projekcie szansę na rozwój turystyki na terenie wschodniego Mazowsza i Podlasia. Do realizacji przedsięwzięcia powołana została Lokalna Organizacja Turystyczna Wielki Gościniec Litewski, której celem będzie wytyczenie, oznakowanie i przede wszystkim promocja szlaku, jako jednej z największych atrakcji turystycznych wschodniej Polski.



Zdjęcia: Gediminas Mažeika
Montaż: Edwin Wasiukiewicz
Współpraca: Paweł Dąbrowski