Szefowa MSW: najlepiej by było, gdyby władze Kowna zmieniły decyzję ws. granic miasta


Minister spraw wewnętrznych Rita Tamašunienė, fot. BNS
Władze Kowna mogłyby zmienić swoją decyzję ws. przyłączenia do miasta części terytoriów rejonu kowieńskiego, mówi minister spraw wewnętrznych Rita Tamašunienė. Podczas rządowej godziny w sejmie we czwartek, 10 października, minister poinformowała, że na razie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych (MSW) nie otrzymało od władz Kowna żadnych dokumentów w sprawie zmiany granic.



Minister spraw wewnętrzynych Rita Tamašunienė twierdzi, że władze Kowna mogłyby zmienić swoją decyzję odnośnie rozszerzenia granic miasta. Gdyby jednak tego nie uczyniły, przed podjęciem ostatecznych decyzji ma być przeprowadzona kompleksowa ocena skutków, a sondaż wśród mieszkańców zorganizowany nie tylko w tych gminach, które planuje się przyłączyć do Kowna, ale we wszystkich gminach rejonu kowieńskiego.

Podczas godziny rządowej w sejmie minister podkreśliła, że MSW nie otrzymało na razie od Samorządu m. Kowna żadnych dokumentów ws. Zmiany granic miasta.

„Sądzę jednak, że my posłowie, szczególnie – z Kowna, moglibyśmy zaapelować do mera, by przełożył swoje plany na przyszłość, albo je zmienił. Byłaby to najprostsza droga” – powiedziała minister. „Znając jednak jego upartość, procesy te, oczywiście, mogłyby ruszyć z miejsca” – dodała.  

Jak podkreśla, w kwestii rozwiązania nie tylko zmiany granic samorządów, ale również zmiany granic gmin i wsi, przede wszystkim konieczne jest dokonanie oceny takiej decyzji pod kątem ekonomicznym, społecznym.

„Dotyka to bowiem życia ludzi, dotyka systemu podatkowego, dostępności usług itd.” – mówiła minister.

Zaznaczyła, że otrzymała pismo z podpisami mieszkańców rejonu kowieńskiego, którzy sprzeciwiają się przyłączeniu części rejonu kowieńskiego do miasta i zwróci się do rządu ws. wspomnianej kompleksowej oceny zaistniałej sytuacji.   

Dodała też, że zaproponuje zorganizowanie sondażu mieszkańców na szerszą skalę.  

„W mojej ocenie, sondaż powinien zostać przeprowadzony w całym rejonie kowieńskim, dotyczy on bowiem bardziej tych 12 gmin, których nie planuje się przyłączyć do miasta” – powiedziała R. Tamašunienė.

Tymczasem grupa posłów zwróciła się z apelem do władz kraju o odrzucenie pomysłu władz Kowna w kwestii przyłączenia części rejonu kowieńskiego jako „nieprzygotowanego i ryzykownego” i o „niewszczynanie żadnej procedury chaotycznej zmiany terytoriów wewnątrz kraju”.

W apelu, który podpisało 46 posłów, stwierdza się, że decyzja Samorządu m. Kowna ws. przyłączenia części terytoriów rejonu kowieńskiego jest nieprzedyskutowana, zignorowana została opinia mieszkańców, mogły zostać naruszone procedury.

Apel zaadresowany jest do prezydenta Gitanasa Nausėdy, premiera Sauliusa Skvernelisa oraz minister spraw wewnętrznych Rity Tamašunienė. Podpisali go przedstawiciele różnych frakcji.      

Przypomnijmy, Samorząd m. Kowna zainicjował przyłączenie niektórych terytoriów rejonu kowieńskiego do miasta. Samorząd Rejonu Kowieńskiego sprzeciwia się temu.

Wybrane do przyłączenia terytoria zajmują powierzchnię 297,8 km²  – prawie dwukrotnie więcej niż wynosi obecnie terytorium Kowna.

W sprawie powyższej propozycji ma zostać zorganizowany sondaż wśród mieszkańców gmin, które miałby zostać przyłączone do Kowna. Zarówno przedstawiciele samorządu miasta, jak też przedstawiciele rządu twierdzą, że właśnie głos mieszkańców będzie miał decydujące znaczenie przy podejmowaniu decyzji.

Na podstawie: bns.lt, ELTA