Spotkanie wielkanocne środowisk kombatanckich
„Staramy się – szczególnie teraz, w okresie świątecznym – pokazać, że Rzeczpospolita pamięta o tych osobach, dać znać o naszym wsparciu” – powiedziała Wilnotece ambasador RP na Litwie Urszula Doroszewska.
Dziękując organizatorom spotkania, Stanisław Poźniak, prezes Klubu Weteranów AK powiedział, że jeszcze jakieś 10 lat temu kombatanci sami organizowali podobne spotkania, zarówno bożonarodzeniowe, jak i wielkanocne. „Teraz zawdzięczając Ambasadzie Rzeczypospolitej przychodzimy na gotowe. Niestety zostało nas już zupełnie mało” – dodał.
Uczestnicy spotkania obejrzeli film Pawła Domańskiego „Milczące pokolenie” opowiadający o pochodzącej z Wilna, obecnie mieszkającej w Szczecinie Danucie Szyksznian-Ossowskiej, ps. Sarenka, łączniczce Okręgu Wileńskiego AK. Tak jak wielu jej rówieśników, była więziona i katowana, zesłana do łagru, a w czasach PRL – szykanowana i prześladowana przez władze.
„Wzruszyłam się, oglądając film, bo mój mąż był więziony na Łukiszkach, na Ofiarnej, gdzie teraz znajduje się muzeum (Muzeum Ofiar Ludobójstwa w Wilnie – przyp. red.). Zwiedzałam te miejsce, a oni we wczesnej młodości musieli wszystko to przeżyć. A mieli po 19, 20 lat. Później te straszne wywózki, łagry...” – swoimi wrażeniami po filmie dzieliła się Janina Gieczewska, prezes Polskiej Sekcji Wileńskiej Wspólnoty Więźniów Politycznych i Zesłańców.
Zwracając się do zgromadzonych, ks. prałat Wojciech Górlicki porównał ich los do drogi Chrystusa: od Wielkiego Piątku do Niedzieli Zmartwychwstania. „Taki był los bohaterów filmu, który dzisiaj obejrzeliśmy i taki był los wielu z was tu obecnych, też bohaterów. Przeszliście przez swój Wielki Piątek, po to, żeby przeżywać dzisiaj swoją Wielką Niedzielę. Za tę ofiarę waszego Wielkiego Piątku jesteśmy wam bardzo wdzięczni” – powiedział.
Po zakończeniu części oficjalnej uczestnicy zostali zaproszeni na poczęstunek.
Zdjęcia i montaż: Edwin Wasiukiewicz
