Spotkanie prezydenta elekta z prokuratorem generalnym


Prokurator generalny Evaldas Pašilis, fot BNS
Prokurator generalny Evaldas Pašilis twierdzi, iż nie usłyszał od prezydenta elekta Gitanasa Nausėdy słów krytyki, obiecał jednak, że podejmie się rozwiązań mających na celu doskonalenie selekcji prokuratorów. Do spotkania prezydenta elekta i szefa Prokuratury Generalnej doszło we wtorek, 18 czerwca.





Po spotkaniu z prezydentem elektem prokurator generalny podkreślił, że usłyszał od Gitanasa Nausėdy o chęci depolityzacji systemu prokuratury, a jedną z omawianych kwestii, jak zaznaczył, było doskonalenie selekcji prokuratorów.

„Widocznie, dla prezydenta elekta kwestia ta jest rzeczywście aktualna i chodzi mu o to, by prokuratura była niezależna i zdepolityzowana. Po prostu omówiliśmy, co można zrobić, by system stał się rzeczywiście bardziej przejrzysty, by również społeczeństwo usłyszało odpowiedzi na najważniejsze pytania” – powiedział dziennikarzom Evaldas Pašilis.

Jak twierdzi, selekcja mogłaby być doskonalona być może poprzez delegowanie do komisji selekcyjnych większej liczby przedstawicieli społeczeństwa, kryteria selekcji również mogłyby być „bardziej obiektywne”. Obecnie w siedmioosobowej komisji jest trzech przedstawicieli społeczeństwa.

„Kwestia ta jest rzeczywiście do omówienia” – podkreślił prokurator generalny.

Związki zawodowe prokuratorów oskarżają E. Pašilisa o domniemane naruszenia w systemie, nepotyzm. Dla przykładu, kierownikiem Prokuratury Dzielnicowej w Poniewieżu mianował on ojca chrzestnego swojej córki Juliusa Gelumbauskasa, mimo iż ten podczas konkursu na stanowisko zgromadził najmniej punktów.

E. Pašilis twierdzi, że bezpośrednio nie rozmawiał o tych sprawach, a jedynie wyjaśnił zasady funkcjonowania systemu selekcji.

„Jak dobrzy by nie byli czy to przyjaciele, czy ojcowie chrzestni, proszę uwierzyć, jeżeli nie będą mieli kompetencji czy zdolności, nie będą mogli pełnić funkcji. Są jednak rzeczy, które należy udoskonalić. Zarzutów jednak odnośnie pracy nie usłyszałem” – zapewnił E. Pašilis.  

„Kategorycznie się z tym nie zgadzam” – dodał zapytany, czy zgadza się ze stwierdzeniami niektórych podwładnych, że w prokuraturze kwitnie nepotyzm.     

Rzecznik prasowy G. Nausėdy Aistis Zabarauskas poinformował, że celem spotkania nie było krytykowanie. Podstawowymi tematami rozmowy były „depolityzacja, zapewnienie niezależności prokuratury przed wtrącaniem się polityków”.

„Uważamy, że stale się należy troszczyć o to, by do tego nie doszło. Można sytuację porównać do ogrodów, w których obecnie wielu mieszkańców spędza swój czas. Jeżeli nie będziemy dbali o grzędę, szybko porośnie chwastami” – podkreślił A. Zabarauskas.  

Było to pierwsze spotkanie prezydenta elekta z szefem Prokuratury Generalnej. Zgodnie z Konstytucją, prokuratora generalnego mianuje i dymisjonuje prezydent za zgodą sejmu.  

W ostatnich tygodniach G. Nausėda spotyka się z liderami politycznymi i kierownictwem najważniejszych instytucji, szykując się do przejęcia obowiązków prezydenta. 

Na podstawie: bns.lt