Spełnione marzenia dzieci


Logo projektu "Marzenia dzieci", fot. vaikusvajones.lt
Ponad 7 tys. dziecięcych marzeń udało się spełnić dzięki hojności mieszkańców Litwy oraz ofiarodawców z zagranicy. Inicjatorzy projektu "Marzenia dzieci", który był realizowany od 15 października 2013 r. do 1 stycznia 2014 r., poinformowali, że była to akcja rekordowa pod względem liczby obdarowanych dzieci.
Celem projektu "Marzenia dzieci" było obdarowanie dzieci z rodzin ubogich, patologicznych prezentami, o których marzą. W projekcie uczestniczyły 42 samorządy z całej Litwy, w tym Samorząd Rejonu Wileńskiego. Partnerem Wydziału Ochrony Praw Dziecka Samorządu Rejonu Wileńskiego było Stowarzyszenie Dobroczynne "Filantropia plus".

Na stronie internetowej akcji www.vaikusvajones.lt były zamieszczone imiona dzieci i zapisane ich marzenia. Były to marzenia o lalce Barbie, klockach Lego, telefonie komórkowym, ale również o nowym dresie czy butach... Można było je spełnić, kupując prezent dla wybranego dziecka, następnie wręczyć dziecku osobiście lub przekazać pracownikowi socjalnemu, albo przelać pieniądze na konto ośrodka opiekującego się danym dzieckiem.

Wśród darczyńców były osoby prywatne oraz firmy i instytucje. Marzenia dzieci spełnili między innymi: prezydent Dalia Grybauskaitė, szef litewskiej policji nadkomisarz Saulius Skvernelis, politycy i znani sportowcy. W projekcie "Marzenia dzieci" zaangażowanych było ponad 100 wolontariuszy i około 300 pracowników socjalnych.

Najwięcej dziecięcych marzeń - 647 - spełnionych zostało w Wilnie, w Wyłkowyszkach - 446, w rejonie wileńskim - 445, w rejonie poniewieskim - 376.

"Najczęściej darczyńcy kupowali prezent dla wybranego dziecka i odwiedzali je osobiście" - powiedziała koordynator akcji "Marzenia dzieci" w rejonie wileńskim, starsza specjalistka Wydziału Ochrony Praw Dziecka w Samorządzie Rejonu Wileńskiego Krystyna Malinowska. "Darczyńcami byli nie tylko mieszkańcy rejonu wileńskiego. Były to nawet osoby z Kłajpedy. Paczki przychodziły również z Anglii, Szkocji" - powiedziała K. Malinowska. Niestety, zdarzały się też przykre sytuacje, kiedy potencjalny darczyńca, dowiedziawszy się, że chodzi o dziecko z rejonu wileńskiego, kategorycznie odmawiał kupienia prezentu. "Były też przypadki, że ktoś wybrał dziecko, któremu chce kupić prezent, a potem z nieznanych powodów rezygnował, znikał, nie odpowiadał na telefony. Tymczasem dziecko zostało bez prezentu, bo w momencie, kiedy darczyńca wybrał marzenie do spełnienia, imię dziecka znikało ze strony internetowej" - poinformowała koordynatorka akcji "Marzenia dzieci" Krystyna Malinowska.

Obecnie pracownicy socjalni w starostwach rejonu wileńskiego razem z pracownikami Wydziału Ochrony Praw Dziecka w Samorządzie Rejonu Wileńskiego sprawdzają, które dzieci zostały pominięte. "Mamy jeszcze pieniądze na koncie akcji, prezenty też docierają, wszystkie marzenia dzieci zostaną więc spełnione" - dodała K. Malinowska.

Na podstawie: vaikusvajones.lt, inf.wł.