Służba Geologiczna o Górze Giedymina


Góra Giedymina w Wilnie, fot. Wilnoteka.lt
Na środowym posiedzeniu Rządu RL omówiono sytuację stołecznej Góry Giedymina. W ciągu trzech lat wydano na nią 6,5 mln euro. W tym czasie przeprowadzono szereg prac porządkowych, wzmocniono jedną ze skarp. Jednak pomimo czasowej stabilizacji, nadal pozostaje zagrożenie kolejnymi osuwiskami.





Wiele zastrzeżeń do prowadzonych prac mieli przedstawiciele litewskiej Służby Geologicznej. Skrytykowano wykonanie prac porządkowych na północnej skarpie bez wcześniejszych badań geologicznych, a także nieudzielanie informacji o podjętych pracach.

Służbę Geologiczną odsunięto od prowadzonych na Górze Giedymina prac po tym, jak w ubiegłym roku ogłoszono sytuację ekstremalną w skali państwowej. Przedstawiciele służby nie zostali wciągnięci do Komisji ds. Sytuacji Ekstremalnych.

Jak poinformowała podczas konferencji prasowej dyrektor Służby Geologii Jolanta Čyžienė, system monitoringu pokazuje jakieś ruchy wewnątrz już uporządkowanego zbocza, służba nie może jednak określić, jakiego są one rodzaju, ponieważ informację kontroluje Muzeum Narodowe.

Przewodniczący sejmowego Komitetu Kultury Ramūnas Karbauskis zaapelował, aby komitet zwrócił się do rządu z prośbą o zorganizowanie pilnej narady.

Trzeba decydować, kto będzie koordynował, pokieruje całym procesem. Widzimy, że nie ma przywództwa, które objęłoby wszystkich. Nie może być tak, jak teraz” – skomentował R. Karbauskis.

Sytuacja ekstremalna była ogłoszona w końcu grudnia 2017 roku, a w tym roku postanowiono ten stan przedłużyć.

Na podstaawie: BNS, diena.lt