Senat RP: Nie będzie referendum ws. konstytucji
W miniony piątek, 20 lipca, prezydent Andrzej Duda przekazał do senatu projekt postanowienia o zarządzeniu ogólnokrajowego referendum w sprawach o szczególnym znaczeniu dla państwa. Znalazło się w nim 10 pytań referendalnych, które dotyczą m.in. kwestii uchwalenia nowej konstytucji lub wprowadzenia zmian w obecnie obowiązującej, unormowania obowiązku prowadzenia referendum ogólnokrajowego na wniosek co najmniej miliona obywateli oraz określenia jego ważności przy 30 proc. frekwencji, umocnienia władzy wykonawczej, wprowadzenia zapisu dotyczącego wyborów do Sejmu RP (w jedno- lub wielomandatowych okręgach wyborczych) czy konstytucyjnego unormowania członkostwa Polski w UE i NATO.
Referendum zaplanowano na 10–11 listopada tego roku.
Źródło: YouTube
We wtorek komisja ustawodawcza nie zarekomendowała, aby senat zgodził się na prezydenckie referendum ws. zmian w konstytucji. W środowym głosowaniu prezydencki wniosek został odrzucony większością głosów. Za podjęciem uchwały głosowało 10 senatorów, przeciw było 30, od głosu wstrzymało się 52, w tym 50 z partii Prawo i Sprawiedliwość (PiS).
Marszałek senatu Stanisław Karczewski powiedział, że w środowym głosowaniu nie została zarządzona dyscyplina partyjna, a on sam wstrzymał się od głosu. Dodał także, że „nikt z senatorów PiS nie głosował przeciw inicjatywie prezydenta”. „Od początku, od pierwszego dnia, w którym pan prezydent zgłosił tę inicjatywę – 3 maja ubiegłego roku – mówiliśmy i powtarzaliśmy w pełni przekonani, że idea bardzo dobra, potrzebna, że dyskusja wokół konstytucji jest niezbędna” – podkreślił S. Karczewski podczas spotkania z dziennikarzami.
Wiceszef kancelarii prezydenta Paweł Mucha z kolei wyraził żal, „że społeczeństwo nie będzie miało szansy, by 10 i 11 listopada wypowiedzieć się ws. zmian konstytucji”. „Będziemy dokonywać oceny tej sytuacji i podejmować określone działania” – dodał.
Zgodnie z konstytucją prezydent zarządza referendum ogólnokrajowe za zgodą senatu wyrażoną bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby senatorów. W środowym głosowaniu powinna ona wynosić 47 głosów.
Na podstawie: PAP, rp.pl
