Sejm zwołuje nadzwyczajną sesję w sprawie Białorusi
„Chcemy powołać grupę do mediacji i monitorowania sytuacji” - poinformował przewodniczący parlamentu Viktoras Pranckietis.
„Nie wystarczy już samo wyrażanie zaniepokojenia. Represje reżimu Łukaszenki i jego kontrolowanych struktur władzy wobec pokojowych demonstrantów na Białorusi stają się z każdym dniem coraz bardziej brutalne i nieludzkie” - mówiła posłanka Ingrida Šimonytė, jedna z inicjatorek zwołania nadzwyczajnej sesji.
Proponuje się, by na czele grupy litewskich posłów, która uda się do Mińska, stał wiceprzewodniczący Sejmu, socjaldemokrata Gediminas Kirkilas, który jest też przewodniczącym sejmowego komitetu ds. Europy. W skład grupy mają wejść przedstawicieli wszystkich opcji politycznych reprezentowanych w parlamencie.
Podczas nadzwyczajnej sesji planowane jest wysłuchanie przedstawicieli białoruskiego społeczeństwa obywatelskiego i opozycji na temat praw człowieka i sytuacji politycznej w ich kraju. Goście mają też poinformować o tym, jakiego wsparcia międzynarodowego oczekuje białoruskie społeczeństwo w obecnej sytuacji.
Planowane jest zatwierdzenie stanowiska Litwy w sprawie nielegalności władzy Alaksandra Łukaszenki oraz wezwanie rządu Litwy i całej Unii Europejskiej do przyjęcia sankcji wobec przedstawicieli białoruskiego reżimu. Rozważone zostaną również decyzje dotyczące pomocy poszkodowanym obywatelom Białorusi.
Na podstawie: lrs.lt, BNS, PAP
