Sejm zdecyduje, czy zrezygnować z zakazu sprzedaży alkoholu w niedziele po godz. 15


Fot. madeinvilnius.lt
Po tym, jak w czwartek Sejm z inicjatywy niektórych rządzących zawiesił dyskusję o zmianie ograniczeń w dostępności alkoholu, propozycja „pracownika” Andriusa Mazuronisa, by zrezygnować z „chłopskiego” wymogu zaprzestania sprzedaży alkoholu w niedziele od godz. 15, została zaakceptowana przez parlamentarzystów.





Po złożeniu wniosku Sejm przyjął poprawkę do ustawy o kontroli alkoholu. 49 posłów głosowało za, 30 przeciw i 13 wstrzymało się.

„Czy to ma związek z mszą świętą, czy chodzi tylko o niedzielę jako dzień święty, naprawdę nie wiem, ale moim zdaniem to żądanie jest zbędne, absurdalne, nieskuteczne. Powtórzę, proponuję zrównać niedzielę ze wszystkimi dniami i do godziny 20 handlować również w niedziele” – powiedział Mazuronis.

Powiedział, że zgadza się, że każdego dnia należy skrócić godziny handlu alkoholem: „Być może przez wszystkie dni powinno się sprzedawać go do godz. 19 lub 18, zamiast do godz. 20”.

Konserwatystka Jurgita Sejonienė, która pracuje w Komisji ds. Zdrowia w Sejmie, ostrzegła, że ​​Skandynawia stosuje znacznie surowsze ograniczenia w handlu alkoholem w weekendy.

W czerwcu w 2018 r. Sejm skrócił czas handlu alkoholem: w dni powszednie i w soboty pozwolił na jego zakup od godz. 10 do 20, w niedziele od godz. 10 do 15.

Na podstawie: BNS, madeinvilnius.lt