Sankcje za represjonowanie Tymoszenko?
Dario Malinowski, 19 października 2011, 14:46
Była premier Ukrainy Julia Tymoszenko, fot. tymoshenko.ua
Unia Europejska i Stany Zjednoczone zastanawiają się nad możliwością wprowadzenia sankcji wobec osób odpowiedzialnych za represjonowanie byłej premier Ukrainy Julii Tymoszenko - ostrzegł jej bliski współpracownik, były wicepremier Hryhorij Nemyria.
Była premier Ukrainy została skazana za nadużycia przy podpisywaniu kontraktów gazowych z Rosją w 2009 roku. Wyrok siedmiu lat więzienia dla Tymoszenko zapadł 11 października. Skazanie Tymoszenko doprowadziło do odwołania zaplanowanej na jutro wizyty prezydenta Janukowycza w Brukseli. Miał się on tam spotkać z przewodniczącym Komisji Europejskiej Jose Manuelem Barroso i przewodniczącym Rady Europejskiej Hermanem Van Rompuyem.
Rozmowy te miały pozwolić na rozstrzygnięcie ostatnich kwestii wstrzymujących finalizację umowy stowarzyszeniowej i umowy o pogłębionym handlu między Unią Europejską i Ukrainą. Przedstawiciele UE wyjaśnili, że wizyta Janukowycza została przełożona, gdyż Bruksela oczekuje na postępy w sprawie Tymoszenko, osądzonej, jak ocenia się na Zachodzie, z przyczyn politycznych.
Na podstawie: PAP
Komentarze
#1 Tymoszenka stracila sporo na
Tymoszenka stracila sporo na wadze i robi sie nieciekawa, zmeczona zyciem. Polityka jej nie wypalila w zyciu a na dodatek trafila za przekrety do "turmy". Ciekawe jak ja tam karmia, a moze paczki jej wyslac z Texasu?