Samoloty nad Wilnem latają ciszej
„Nowe regulacje zobowiązują pilotów do wykonania pierwszego zakrętu dopiero wówczas, gdy samolot znajdzie się co najmniej 1300 metrów nad poziomem morza” – poinformował Romanas Petrovskis, szef zarządzania ruchem lotniczym w spółce Oro navigacija.
Wcześniej ograniczenie wysokości przy zakręcie samolotu wynosiło 900 metrów. Ponadto pierwszy punkt zwrotny na drodze lotniczej został przeniesiony dalej od gęsto zaludnionych obszarów stolicy.
„Pierwszy punkt zwrotny za miasteczkiem studenckim Saulėtekis został przeniesiony poza szosę Niemenczyńską. To jest znaczne udogodnienie dla mieszkańców tych gęsto zaludnionych obszarów” – powiedział Romanas Petrovskis.
Wiosną spółka Lietuvos oro uostai podpisała z Oro navigacija kompleksowy długoterminowy plan wdrożenia środków ograniczających hałas, niektóre z nich już obowiązują. Jednym ze środków jest wymóg, aby samoloty podążały ustaloną trasą prowadzącą przez słabo zaludnione obszary miasta. Obowiązuje też zakaz hamowania maszyny silnikami w porze nocnej.
Specjaliści spółki Oro navigacija jeszcze w 2011 roku w Wileńskim Porcie Lotniczym określili procedury tzw. „zielonego podejścia”, czyli Continuous Descent Approach (CDA). CDA to technika pilotażu, stosowana przez załogę samolotu we współpracy z kontrolerami ruchu lotniczego wykonującego podejście do lądowania. Polega ona na zapewnieniu samolotowi płynnego, nieprzerwanego zniżania, najlepiej już z wysokości przelotowej. Stosowanie CDA minimalizuje zużycie paliwa, ogranicza hałas, który dociera do ziemi, a także redukuje emisję substancji szkodliwych do atmosfery.
Na podstawie: vz.lt, bns.lt, pansa.pl
