Ryba dla Litwy, wędka dla Polski?


Wizualizacja projektu siłowni w Wisagini, fot.vae.lt
Inwestor strategiczny, japońska spółka GE-Hitachi Nuclear Energy, zamierza w Polsce produkować elementy niezbędne do budowy elektrowni jądrowej w Wisagini. Koncern nie rozważa możliwości produkcji na Litwie, ponieważ w Polsce ma swe przedstawicielstwo.
Hitachi nie wyklucza uruchomienia w Szczecinie produkcji elementów do budowy elektrowni jądrowych. Jak powiedział dyrektor wykonawczy GE Hitachi Nuclear Energy (GEH) w Polsce Ziemowit Iwański, firma jest zainteresowana lokalizacjami w pasie nadmorskim, gdzie chciałaby uruchomić produkcję elementów do budowy elektrowni jądrowych. Jego zdaniem, taka inwestycja mogłaby dać zatrudnienie kilku tysiącom ludzi. Iwański zapewnił, że niezależnie od ewentualnego udziału Hitachi w budowie elektrowni jądrowej w Polsce, koncern jest zainteresowany inwestowaniem w tym kraju, ponieważ liczy na kontrakty w rejonie Morza Bałtyckiego. Hitachi produkuje wielkogabarytowe stalowe moduły najczęściej na terenach stoczniowych, skąd są one później transportowane na miejsce budowy elektrowni, gdzie są montowane.

"Przewidujemy, że będziemy budować elektrownię na Litwie, startujemy w przetargu na budowę nowego bloku elektrowni w Finlandii" - wyjaśnił Ziemowit Iwański, dodając, że ostateczna decyzja w sprawie lokalizacji i produkcji elementów do budowy elektrowni powinna zapaść do końca bieżącego roku.

Elektrownię jądrową w Polsce ma budować koncern energetyczny PGE. Rozważane są trzy lokalizacje: Gąski (Zachodniopomorskie) oraz Choczewo i Żarnowiec (Pomorskie). Ostateczna decyzja co do lokalizacji ma zapaść do końca 2013 r. Według planów rządu budowa obiektu ma ruszyć w 2016 r. i zakończyć się w 2020 r. Planowane są dwie elektrownie o mocy 3 000 MW każda. Przewidywany koszt inwestycji to mniej więcej 3 mld euro za 1 000 MW.

W zaktualizowanej na początku lutego bieżącego roku strategii PGE na lata 2012-2035 przewidziano, że uruchomienie pierwszego bloku energetycznego nastąpi nie wcześniej niż w 2020 r. i nie później niż w 2025 r.

Jak poinformowało litewskie Ministerstwo Gospodarki, negocjatorzy państwowi, jak też litewskie organizacje odpowiadające za promocję biznesu prowadzą z Hitachi rozmowy na temat dodatkowych inwestycji koncernu na Litwie.

Na podstawie: bns.lt, pap.pl

Komentarze

#1 I gratuluje trafnego tytułu.

I gratuluje trafnego tytułu.

#2 Trzeba znac swoje miejsce w

Trzeba znac swoje miejsce w szeregu.

#3 Sam chciałęs Grzegorzu

Sam chciałęs Grzegorzu Dyndało-mowiąc słowami poety - wiec co tera z narzekać ? że samemu wymierzyło się sobie kopniaka ?

Sposób wyświetlania komentarzy

Wybierz preferowany sposób wyświetlania odpowiedzi i kliknij "Zachowaj ustawienia", by wprowadzić zmiany.