Rosjanie negują mord Polaków w Katyniu


Dmitry Medvedev (fot. AP / Novosti, Vladimir Rodionov)
Dwa tygodnie temu rosyjski rząd odpowiedział na skargę, jaką w Europejskim Trybunale Praw Człowieka złożyła Witomiła Wołk-Jezierska i 12 innych krewnych polskich oficerów zamordowanych w Katyniu - pisze "Rzeczpospolita". W 17-stronicowym piśmie Rosjanie ani razu nie użyli słowa "zbrodnia" czy "mord". Piszą o "sprawie" lub "zdarzeniu katyńskim".
Rehabilitacji zamordowanych nie przewidują, gdyż - jak tłumaczą - nie udało się potwierdzić okoliczności schwytania polskich oficerów, charakteru postawionych im zarzutów i tego, czy je udowodniono.

Nie ma nawet pewności - podaje w piśmie rosyjski rząd - czy Polaków rozstrzelano.

Moskwa przekonuje, że Trybunał nie powinien zajmować się tą sprawą, ponieważ Rosja jest związana Europejską Konwencją Praw Człowieka, czyli podlega jurysdykcji Trybunału, dopiero od 5 maja 1998 r.
"Władze Federacji Rosyjskiej nie miały obowiązku przeprowadzenia śledztwa w związku z katyńskimi zdarzeniami, które miały miejsce w 1940 roku" - czytamy w piśmie.

Ponadto Moskwa nie chce przekazać Trybunałowi m.in. kopii postanowienia o umorzeniu śledztwa katyńskiego z 2004 roku, gdyż "zawiera tajemnice, których ujawnienie mogłoby przynieść uszczerbek bezpieczeństwu kraju". Polakom także dokumentu nie przekazano.


Na podstawie PAP i "Rzeczpospolitej"

Komentarze

#1 Dlaczego w polskich mediach

Dlaczego w polskich mediach jest ciagle eskalowana sprawa katynska i przemilczany jest mord wolynski. Przeciez na Wolyniu wymordowano i to w bestialski sposob prawie 200tys. Polakow, gdy w Katyniu 20tys. Komus jest badzo wygodnie utrzymywac ciagle napiecie z Rosja, a Ukraina jest "swoja", chociaz po wyborach Janukowicza i nie taka "swoja".

Sposób wyświetlania komentarzy

Wybierz preferowany sposób wyświetlania odpowiedzi i kliknij "Zachowaj ustawienia", by wprowadzić zmiany.