Rosja nie wyśle wojsk do Kirgizji

"Myślimy o wysłaniu specjalistów, którzy wiedzą, jak planować i przygotowywać operacje zapobiegania masowym rozruchom, ujawniać podżegaczy, lokalizować bandy prowokujące eskalację sytuacji" - powiedział sekretarz generalny ODKB Nikołaj Bordiudża.

ODKB jest organizacją wojskową grupującą siedem państw poradzieckich: Rosję, Białoruś, Armenię, Kazachstan, Uzbekistan, Tadżykistan i Kirgizję.

Zamieszki etniczne między Kirgizami a Uzbekami rozpoczęły się w miniony czwartek na południu Kirgizji - najpierw w Oszu, następnie w rejonie Dżalalabadu.

Według rządu w Biszkeku zginęło co najmniej 191 osób, a według Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża - kilkaset.

Na podstawie: PAP