Rewizje w stołecznym samorządzie
„Mogę potwierdzić, że rzeczywiście takie działania procesowe były dzisiaj przeprowadzane. Szersza informacja zostanie podana dzisiaj nieco później” – poinformował rzecznik prasowy Służby do Badań Specjalnych Aleksandras Zubriakovas.
Służba wszczęła dochodzenie ws. przywłaszczenia mienia, przedstawienia nieprawidłowych danych o dochodach, zysku i mieniu, fałszowaniu księgowości oraz nadużywania stanowiska przez osoby odpowiedzialne w Administracji Samorządu m. Wilna i roztrwonienie mienia.
„Dochodzenie wszczęto po otrzymaniu faktycznych dowodów na to, że pod koniec marca administracja samorządu zawarła transakcję z zarejestrowaną w Wilnie spółką na zakup 10 urządzeń do wentylacji płuc na kwotę 278 tys. euro” – głosi komunikat Służby do Badań Przestępstw Finansowych.
Funkcjonariusze służby zajęli istotne dla dochodzenia dokumenty nie tylko w samorządzie, przeprowadzili też rewizje w pomieszczeniach spółki „Andrikus” oraz w miejscach zamieszkania osób odpowiedzialnych w tej spółce.
Służba do Badań Przestępstw Finansowych twierdzi, że cena nabywanych przez samorząd urządzeń do wentylacji płuc oraz wybór dostawcy budzą uzasadnione wątpliwości co do legalności transakcji, działalność przedsiębiorstwa nie jest bowiem związana z medycyną.
Oprócz tego, zgodnie z zawartą transakcją Administracja Samorządu m. Wilna zapłaciła spółce 100 proc. awansu, urządzenia w przewidzianych terminach do nabywcy jednak nie dotarły.
Administracja stołecznego samorządu zainicjowała w trybie jednostronnym procedurę zerwania transakcji.
W prowadzonym dochodzeniu zarzuty nie zostały na razie nikomu postawione. Dochodzenie organizuje i kieruje nim Wileńska Prokuratura Okręgowa.
W ubiegłym tygodniu dziennik „Lietuvos rytas” poinformował, że Samorząd m. Wilna zerwał umowę ze spółką „Andrikus”, która jeszcze pod koniec kwietnia miała dostarczyć 10 urządzeń do wentylacji płuc. Jak podał dziennik, stołeczny samorząd będzie dążył do odzyskania prawie 300 tys. euro.
„Lietuvos rytas” poinformował również, że nie mająca niczego wspólnego ze sprzętem medycznym spółka zgodnie z umową dyrektorem Administracji Samorządu M. Wilna Povilasem Poderskisem miała dostarczyć z Chin 10 urządzeń do wentylacji płuc do 30 kwietnia, zamiast nich jednak przysłała list, że nie będzie mogła zrealizować swoich zobowiązań.
Ministerstwo Ochrony Zdrowia wskazywało, że urządzenia do wentylacji płuc ICU S1100 są nieodpowiednie, stołeczne władze mimo wszystko jednak postanowiły nabyć 10 takowych urządzeń na kwotę 278,3 tys. euro u spółki „Andrikus”. Oprócz tego, dostawcom natychmiast zapłacono 100 proc. wartości zamówienia.
Na podstawie: bns.lt, lrytas.lt
