Renowacja nie wszystkim potrzebna


Dom mieszkalny po renowacji, fot. wilnoteka.lt
Władze Wilna złożyły w Ministerstwie Środowiska wykaz 250. domów mieszkalnych w stolicy, które powinny zostać poddane renowacji. Nie wiadomo jednak, czy wszyscy mieszkańcy tych domów zgodzą się na modernizowanie budynków, którego podstawowym celem jest zmniejszenie rachunków za ogrzewanie. Niektórzy nie widzą takiej potrzeby, bo przysługują im rekompensaty za ogrzewanie.
Zgodnie z nowym projektem, wprowadzanym w życie przez Ministerstwo Środowiska, mieszkańcy odnawianych budynków nie muszą brać kredytów na opłacenie renowacji - zamiast nich zrobi to samorząd. Projekty te otrzymają 15 procent wsparcia państwowego, kolejne 25 proc. można będzie uzyskać z Programu Zmiany Klimatu, jeżeli dzięki renowacji efektywność cieplna budynku zwiększy się o 40 proc., a prace renowacyjne rozpoczną się przed końcem roku 2014.

Realizatorzy projektu zapewniają, że osoby, którym przysługuje rekompensata za ogrzewanie, nie stracą do niej prawa. Jeśli jednak poszczególne osoby będą blokowały modernizowanie budynków w celu zachowania świadczeń socjalnych, nowo powstające akty prawne przewidują dla nich kary finansowe.

We wstępnym wykazie budynków zakwalifikowanych do renowacji jest 250 bloków mieszkalnych w Wilnie. W ciągu dwóch tygodni pracownicy samorządu przeprowadzą rozmowy z wszystkimi mieszkańcami tych budynków. Jeżeli większość mieszkańcow domu będzie przeciwna renowacji, budynek zostanie skreślony z listy.

W Wilnie jest ponad 6000 domów mieszkalnych, w ponad 80 proc. nich działa ogrzewanie centralne. W większości są to domy o niskiej wydajności energetycznej. Obecnie 73 budynki w stolicy zakwalifikowano do programu modernizacji.

Na podstawie: vilnius.lt, inf.wł.