Rekordowe tłumy wiernych w Betlejem


Bazylika Narodzenia Pańskiego w Betlejem, fot. artursac.blogspot.com
W tym roku do Betlejem napłynęła największa liczba wiernych w ciągu ostatnich dziesięciu lat. W sobotni poranek dziesiątki tysięcy pielgrzymów zebrało się na modlitwie przy Bazylice Narodzenia Pańskiego.
Izraelscy żołnierze, którzy kontrolują ruch przygraniczny, mówią, że od dnia Wigilii do Betlejem przybyło około 100 tysięcy wiernych - dwa razy więcej niż w roku ubiegłym. Jeden z żołnierzy dodał, że tegoroczne święta są najweselsze w ciagu ostatnich lat.

Tymczasem w Bagdadzie chrześcijanie cieszą się ze świąt o wiele mniej. Miejscowi ekstremiści przeprowadzili wiele aktów przemocy wobec nielicznej wspólnoty katolickiej tego kraju, dlatego też większość katolików postanowiło opuścić Irak.

Setki wiernych zgromadziło się przy katedrze w Bagdadzie, w której w październiku tego roku muzułmańscy ekstremiści przetrzymywali ponad 120 zakładników. W czasie szturmu na katedrę 68 osób zginęło. Do dziś na ścianach świątyni widać ślady po kulach, powybijane okna są wypełnione folią, a na suficie widnieją krwawe plamy.

Według danych ONZ po tych wydarzeniach tysiące chrześcijańskich rodzin uciekło w porównywalnie spokojniejsze północne regiony Iraku.

Świąteczny czas został rózwież zakłócony na jednej z wysp Filipin. Podczas Pasterki w policyjnej kaplicy wybuchła umieszczona na suficie bomba. W wyniku ataku został zraniony ksiądz i pięciu wiernych.

W Nigerii w Wigilię zginęło co najmniej 11 osób. Wierni stali się ofiarami wybuchu w centralnym regionie kraju, gdzie często dochodzi do starć pomiędzy muzułmanami i chrześcijanami.

„Niech w tegoroczne Święta Bożego Narodzenia na naszym poranionym Bliskim Wschodzie dzwony kościołów zagłuszą hałas broni, nawołując wszystkich ludzi do pokoju i radości” - mówił w homilii wygłoszonej w czasie Pasterki arcybiskup Foud Twal, patriarcha Kościoła katolickiego obrządku łacinskiego w Jerozolimie.

Na podstawie: BNS