Raport UE: Jakość powietrza w Europie poprawia się


Fot. wilnoteka.lt
Lepsza jakość powietrza doprowadziła w ostatnim dziesięcioleciu do znacznego zmniejszenia liczby przedwczesnych zgonów w Europie – wynika z raportu Europejskiej Agencji Środowiska (EEA). Najnowsze oficjalne dane pokazują jednak, że prawie wszyscy Europejczycy nadal cierpią z powodu zanieczyszczenia powietrza. Co roku z powodu zanieczyszczenia powietrza na całym kontynencie przedwcześnie umiera około 400 tys. osób.


Choć lepsza jakość powietrza doprowadziła do zredukowania przedwczesnych zgonów w minionych 10 latach w Europie, to oficjalne dane Europejskiej Agencji Środowiska (EEA) pokazują, że prawie wszyscy Europejczycy nadal cierpią z tego powodu.

„Dobra wiadomość jest taka, że jakość powietrza poprawia się dzięki wdrażanej polityce w zakresie środowiska i klimatu. Nie możemy jednak ignorować negatywnych aspektów tej sytuacji – liczba przedwczesnych zgonów w Europie z powodu zanieczyszczenia powietrza jest nadal o wiele za wysoka” – oświadczył w poniedziałek, 23 listopada, komisarz ds. środowiska, oceanów i rybołówstwa Virginijus Sinkevičius.

Raport wskazuje, że sześć państw członkowskich przekroczyło unijną wartość graniczną dla drobnego pyłu zawieszonego (PM2,5). W 2018 r. były to Polska, Bułgaria, Chorwacja, Czechy, Włochy i Rumunia.

Tylko cztery kraje w Europie – Estonia, Finlandia, Islandia i Irlandia – miały stężenia drobnych cząstek stałych poniżej restrykcyjnych wartości zalecanych przez Światową Organizację Zdrowia (WHO). Pomiędzy unijnymi limitami dotyczącymi jakości powietrza i tymi na poziomie WHO jest cały czas luka. Komisja Europejska zapewnia, że stara się rozwiązać ten problem przez przegląd norm UE w ramach planu działania na rzecz eliminacji zanieczyszczeń.

Analiza EEA opiera się na najnowszych oficjalnych danych dotyczących jakości powietrza z ponad 4 tys. stacji monitorujących w całej Europie zebranych w 2018 r.

W raporcie napisano, że narażenie na drobny pył zawieszony spowodowało około 417 tys. przedwczesnych zgonów w 41 krajach europejskich w 2018 r. 379 tys. tych zgonów miało miejsce w krajach UE (wówczas jeszcze wraz z Wielką Brytanią). 54 tys. przedwczesnych zgonów przypisano dwutlenkowi azotu (NO2), a 19 tys. ozonowi w warstwie przyziemnej (O3). EMA zastrzega, że podane przez nią liczby nie powinny być sumowane, aby uniknąć podwójnego liczenia (PM2,5, NO2 i O3).

Zdaniem autorów raportu polityka unijna, krajowa i lokalna oraz redukcja emisji w kluczowych sektorach poprawiły jakość powietrza w skali Europy. Od 2000 r. emisje głównych substancji zanieczyszczających powietrze z transportu, w tym tlenków azotu (NOx), znacznie spadły pomimo rosnącego zapotrzebowania na mobilność i związanego z tym wzrostu emisji gazów cieplarnianych w tym sektorze. Odnotowano również znaczne ograniczenie emisji zanieczyszczeń pochodzących z produkcji energii, natomiast postępy w ograniczaniu emisji z budynków i rolnictwa są powolne.

„Z danych EEA wynika, że inwestowanie w lepszą jakość powietrza jest inwestycją na rzecz poprawy zdrowia i wydajności dla wszystkich Europejczyków. Strategie polityczne i działania, które są spójne z europejskimi ambicjami w zakresie zerowych emisji zanieczyszczeń, prowadzą do dłuższego i zdrowszego życia i większej odporności społeczeństw” – powiedział dyrektor wykonawczy EEA Hans Bruyninckx.

EMA wyliczyła, że dzięki lepszej jakości powietrza w 2018 r. liczba przedwczesnych zgonów wynikających z zanieczyszczenia pyłem drobnym była o około 60 tys. niższa w porównaniu z 2009 r. W przypadku dwutlenku azotu redukcja jest jeszcze bardziej znacząca – 54 proc. w ciągu dekady.

EEA opisuje też to, w jaki sposób pandemia wpłynęła na jakość powietrza. Dane potwierdzają wcześniejsze oceny wskazujące na ograniczenie emisji niektórych zanieczyszczeń o nawet 60 proc. w wielu państwach europejskich, w których wiosną 2020 r. wprowadzono lockdown. EEA nie ma jeszcze szacunków dotyczących potencjalnego pozytywnego wpływu na zdrowie czystszego powietrza w tym roku.

Na podstawie: PAP, eea.europa.eu