"Partnerstwo Wschodnie" z Białorusią w tle?


Minister spraw zagranicznych Polski Radosław Sikorski, fot. wilnoteka.lt
"Białoruś ma wielkie szczęście. Za ciągłe represje Unia Europejska już dawno powinna zerwać z nią wszelkie kontakty" zaznaczył w poniedziałek szef dyplomacji polskiej Radosław Sikorski. Tym samym wyraził on przekonanie, że władze białoruskie doceniają pozostawienie jej na liście uczestników programu "Partnerstwa Wschodniego", mimo działań podejmowanych przeciwko opozycji.
Podczas spotkania brukselskiego Centrum Polityki Europejskiej Sikorski dał do zrozumienia, że w tegorocznym szczycie mogą wziąć udział przedstawiciele władz Białorusi. Udział prezydenta Łukaszenki nie był jednak nawet brany pod uwagę.

"Na tym etapie próbujemy znaleźć odpowiedź na pytania, w jaki sposób Białoruś zostanie przedstawiona na warszawskim szczycie, oraz jeśli Łukaszenka znowu zrobi coś złego, będzie stosował represje wobec opozycji, to czy i w tym wypadku powinniśmy zapraszać przedstawicieli jego władzy", powiedział szef dyplomacji polskiej.


Minister po raz kolejny powtórzył żądania Unii Europejskiej wobec białoruskiego reżimu. Należą do nich: uwolnienie więźniów politycznych oraz rozpoczęcie demokratyzacji Białorusi. "Unia Europejska gotowa jest pomóc Białorusi borykającej się z problemami wynikającymi ze złego zarządzania przez Łukaszenkę, jednak dopiero po spełnieniu powyższych warunków", dodał Sikorski.

Najbliższy szczyt "Partnerstwa Wschodniego” odbędzie się w dniach 29-30 września w Warszawie.

Na podstawie: kresy.pl

Komentarze

#1 Jak skutecznie Radku

Jak skutecznie Radku organizowałeś na szczeblu międzynarodowym przebieg drugiej zeszłorocznej wizyty polskiej delegacji państwowej w Smoleńsku?
Nie wstydź się dokumentów ! Jak doszło do tego, że miały miejsce dwie wizyty zamiast jednej.
Jak doszło do tego, że w jednym samolocie zgromadzono głównie tych których chciałeś dorzynać ?!
Efekt był niespotykany w skali światowej.
Jeszcze nigdy i nigdzie żadne państwo (poza III RP pod rządami Platformy) nie straciło tylu swych najwyższych przedstawicieli.
Nigdy. Do 10 kwietnia 2010 roku.

#2 Wyglada tu jak po paru

Wyglada tu jak po paru kielichach jalowcufki.

#3 Boze, skad sie wzial ten

Boze, skad sie wzial ten jajoglowy Sikorescu? Od kolyski tryska ze zdwojona energia i piana ciagla nienawiscia do Bialorusi i Rassiji. Kiedy wreszcie obecny rezim odejdzie w niepamiec?
Bialorus powiedziala eurozlepowi NIE!!- i tyle Sikorescu. Sankcje nic nie zmienia, oslabiaja tylko skorumpowana ledwo dyszaca eurokomune. Mam ci to osobiscie wyperswadowac?

Sposób wyświetlania komentarzy

Wybierz preferowany sposób wyświetlania odpowiedzi i kliknij "Zachowaj ustawienia", by wprowadzić zmiany.