PŚ w skokach: Kamil Stoch wygrał w Titisee-Neustadt, Piotr Żyła – trzeci


Na zdjęciu (od lewej): Piotr Żyła i Kamil Stoch, fot. sport.pl/AP/Matthias Schrader
Kamil Stoch w sobotę, 9 stycznia, wygrał konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Titisee-Neustadt. Drugi był lider PŚ Norweg Halvor Egner Granerud, a trzeci – Piotr Żyła. W niedzielę, 10 stycznia, na polskich skoczków czeka kolejny konkurs w Titisee-Neustadt.






Kamil Stoch odniósł trzecie z rzędu zwycięstwo w konkursie Pucharu Świata w sezonie. Triumfator Turnieju Czterech Skoczni zwyciężył w konkursie po raz 39. i wyrównał rekordowe osiągnięcie wśród polskich zawodników Adama Małysza. Obaj zajmują trzecią pozycję w klasyfikacji wszech czasów.

Najwięcej zwycięstw w PŚ na koncie ma Gregor Schlierenzauer. Austriak triumfował 53 razy i nadal jest aktywnym zawodnikiem, ale po raz ostatni stanął na najwyższym stopniu podium 6 grudnia 2014 roku. Drugi w tej klasyfikacji jest zmarły w 2019 roku Fin Matti Nykaenen – 46 triumfów.

Oto sobotnie wyniki polskich skoczków. Kamil Stoch – 281,6 pkt. i pierwsze miejsce. Trzecie miejsce zajął Piotr Żyła (270,8 pkt.). Piąty był Andrzej Stękała (137,3 pkt.), a siódme miejsce zajął prowadzący po pierwszej serii - Dawid Kubacki (262,3 pkt.). Jedenasty był Jakub Wolny (252 pkt.), natomiast 28. – Paweł Wąsek (215,3 pkt.). Do drugiej serii nie awansował 36. Aleksander Zniszczoł (104,2 pkt.).

Tak jak w sobotę, także w niedzielę, 10 stycznia siedmiu polskich skoczków narciarskich wystartuje w zawodach Pucharu Świata w niemieckim Titisee-Neustadt.  

W sobotę podopieczni trenera Michala Dolezala pokazali, że są w tym sezonie w doskonałej formie. Wygrali już bowiem czwarty z rzędu konkurs. W pierwszym 1 stycznia w Ga-Pa triumfował Dawid Kubacki, a trzy kolejne - w Austrii w Innsbrucku i Bischofshofen oraz w Titisee-Neustadt padły łupem Kamila Stocha.

Sobotni rezultat mógł być jeszcze lepszy, po pierwszej serii prowadził Dawid Kubacki, a K. Stoch był drugi. Tym razem jednak pech dopadł zwycięzcę z Ga-Pa, Kubacki w drugiej próbie trafił na złe warunki atmosferyczne, leciał nisko nad zeskokiem, nie zdołał przekroczyć granicy 130 m i ostatecznie został sklasyfikowany na siódmej pozycji.

„Jutro też są zawody, może będę miał więcej szczęścia” - zapowiedział po sobotnim konkursie Kubacki, który podobnie jak Stoch i inni podopieczni trenera Dolezala, już podczas Turnieju Czterech Skoczni prezentował doskonałą dyspozycję. Oby tylko w niedzielę aura ponownie nie wypaczyła wyników.

W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata prowadzi Granerud - 848 pkt przed Niemcem Markusem Eisenbichlerem - 634 i Stochem - 608. Czwarty jest Żyła - 454, a piąty Kubacki - 433.

 Niedzielny konkurs w Titisee-Neustadt rozpocznie się o 16.30 (czasu polskiego). Godzinę wcześniej zaplanowana jest seria próbna.

Na podstawie: PAP, IAR