Prezydent: lista kandydatów na ministrów nie zostanie zatwierdzona w całości
„Ile nazwisk zakwestionujemy, tego dzisiaj nie powiem, zresztą, byłoby to nieodpowiedzialne. Tym bardziej, że dopiero rozpocząłem spotkania z kandydatami na ministrów” – powiedział Gitanas Nausėda.
Zdaniem prezydenta, kandydaci zrobili wrażenie, niektórzy jednak mają niewyraźną wizję swojej pracy, inni z kolei – trudności z formowaniem ekipy.
„Zrobili wrażenie, naprawdę. Rozmowy były treściwe. (...) Na niektóre pytania padły dość wyczerpujące odpowiedzi, na niektóre – niestety, nie” – podkreślił szef państwa.
„Niektórzy kandydaci nie mają dostatecznie wyraźnej wizji pracy na wyznaczonym stanowisku przez najbliższe cztery lata” – zaznaczył.
Powiedział, że przed podaniem do wiadomości publicznej informacji o tym, którzy z kandydatów nie przeszli przez jego „filtr”, poinformuje o tym premier Ingridę Šimonytė. Część kandydatów miałaby zostać odrzucona już na początku nadchodzącego tygodnia.
Prezydent ujawnił, że przedstawiona mu lista kandydatów na ministrów, była wcześniej uzgadniana z I. Šimonytė i niektóre nazwiska zostały z niej wykreślone od razu.
„Nie widzieliśmy podstaw, by byli kandydatami na ministrów. Z panią premier I. Šimonytė uzgodniliśmy na wstępie, że ta lista również nie jest ostateczna. To nie są jeszcze wydane ministrom «paszporty». Ci ministrowie powinni przejść przez filtry naszych rozmów z nimi. Powinniśmy się przekonać, czy nadają się do pełnienia powierzanych im obowiązków, taka bowiem jest powinność instytucji prezydenta” – podsumował szef państwa.
Na podstawie: bns.lt, lrytas.lt