Prezydenci Polski i Litwy pozytywnie o relacjach między oboma krajami


Fot. lrp.lt
Relacje Polski i Litwy są bardzo dobre, zarówno na szczeblu symbolicznym, jak i wzajemnego wsparcia w dziedzinie bezpieczeństwa - powiedział prezydent Polski Andrzej Duda. Prezydent Litwy Gitanas Nausėda ocenił, że stosunki obu krajów opierają się na wspólnych celach i zasadach.





Prezydent Duda
oraz prezydent Gitanas Nausėda, który przebywa z wizytą w Polsce, udzielili wspólnie wywiadu TVP Info wyemitowanego w piątek, 11 listopada, wieczorem. Prezydenci byli pytani m.in. o ocenę wzajemnych relacji pomiędzy oboma krajami.

Polski prezydent wyraził radość z faktu, że relacje polsko-litewskie "na przestrzeni ostatnich lat w bardzo pozytywnym sensie się zintensyfikowały". "One są bardzo dobre, zarówno na szczeblu symbolicznym i budowania braterstwa w ogromnej części wspólnej historii, pamiętania o niej". W tym kontekście prezydent Duda wymienił swoją obecność na pogrzebie uczestników powstania styczniowego w listopadzie 2019 r. w Wilnie oraz obecność litewskiego prezydenta w Warszawie podczas polskich narodowych świąt 3 maja i 11 listopada.

"Ale oprócz elementów symbolicznych mamy jeszcze twardą współpracę wzajemnego wspierania się w dziedzinie bezpieczeństwa, choćby energetycznego. Nie tak dawno, też razem, otwieraliśmy interkonektor gazowy pomiędzy Polską a Litwą. Dziś Polska dzięki temu może skorzystać choćby z dostaw do gazoportu w Kłajpedzie i gazu, który tam przychodzi. Dziś Litwa może skorzystać z gazu, który jest w polskiej sieci, właśnie poprzez interkonektor. To jest twarda współpraca w dziedzinie budowy wspólnej infrastruktury" - podkreślił prezydent Duda. W tym kontekście wymienił także m.in. budowę trasy kolejowej Rail Baltica.

Polski prezydent zaznaczył, że Polska i Litwa są "razem częścią wolnego świata". "Ta współpraca na przestrzeni ostatnich lat jest bardzo budująca" - podkreślił.

Także litewski prezydent ocenił, że stosunki polsko-litewskie "oparte są o sprawiedliwe zasady, ponieważ jednoczą nas wspólna historia i wspólne doświadczenia". "Jeśli spojrzymy na naszą historię, to zobaczymy, że presję ze Wschodu odczuwaliśmy przez cały czas i im większa była ta presja, to tym bardziej byliśmy zjednoczeni" - wskazał Nausėda.

"Dzisiaj przeżywamy bardzo podobną sytuację, ponieważ nasze państwa są tak położone, że nie jest bezpiecznie. Jedność jest jedynym czynnikiem, który może i powinien oprzeć się tej presji" - podkreślił litewski prezydent.

W ocenie Nausėda stosunki pomiędzy oboma krajami "nadal będą oparte na porozumieniu, na wzajemnym szacunku i na wspólnych celach i zasadach".

Na podstawie: PAP