Premier planuje walkę z korupcją i wzrost wynagrodzeń


Algirdas Butkevičius, fot. wilnoteka.lt
Prezydent Dalia Grybauskaitė oficjalnie mianowała Algirdasa Butkevičiusa nowym premierem Litwy. Dekret prezydencki zobowiązuje lidera socjaldemokratów Butkevičiusa do sformowania rządu w ciągu 15 dni. W wywiadzie dla dziennika "Lietuvos žinios" nowo mianowany premier powiedział, że najważniejsze zadania nowego rządu to przyjęcie budżetu na przyszły rok, walka z szarą strefą w gospodarce i wzrost minimalnego wynagrodzenia.
Koalicja rządząca już utworzyła grupę roboczą, która rozpatruje projekt przyszłorocznego budżetu. Najwięcej uwagi nowa władza zamierza poświęcić programowi inwestycyjnemu.

"Chcemy zrezygnować z budowy niektórych nowych obiektów, a część funduszy Unii Europejskiej skierować na rozwój infrastruktury i energetyki" - powiedział szef powstającego rządu A. Butkevičius. Jako jeden ze sposobów walki z szarą strefą premier wymienił powstanie nowej ustawy, która ograniczyłaby rozliczenia gotówkowe. Rządzący chcieliby wprowadzić tę ustawę w życie już od 1stycznia.

"Mamy także wyznaczony cel - podnieść wynagrodzenie minimalne do 1000 litów netto. Gdy wzrosną dochody części społeczeństwa, zmniejszy się suma przeznaczona na zasiłki socjalne. Obecnie Litwa jest prawie na ostatnim miejscu wśród krajów Unii Europejskiej według wskaźników realnego wzrostu dochodów. Dochody w naszym kraju się zmniejszają, a wydatki ciągle rosną. Nie wyobrażam sobie, jak ludzie mogą przeżyć za minimalną wypłatę, zwłaszcza zimą" - mówił Butkevičius.

Zdaniem premiera nie należy się obawiać masowych zwolnień, które, jak prognozują pracodawcy, nastąpią po zwiększeniu minimalnego wynagrodzenia. "Może przez pierwszych kilka miesięcy będzie naruszony bilans przepływów pieniężnych, ale ludzie, którzy otrzymają wyższe wynagrodzenie, na pewno całe je wydadzą w celach konsumpcyjnych. Wzrost konsumpcji pociąga za sobą rozwój produkcji i powstawanie nowych miejsc pracy" - uważa premier.

W innej aktualnej dla obywateli Litwy kwestii - zmiejszenia cen za ogrzewanie - Butkevičius nie jest nastawiony tak optymistycznie.

"W dziedzinie energetyki trudno o natychmiastowe zmiany. Znaczne zmniejszenie opłat za ogrzewanie jest możliwe tylko w jednym przypadku. Będziemy dążyć do powstania międzyrządowej grupy roboczej, która prowadziłaby negocjacje z Gazpromem w celu zmniejszenia cen za gaz do poziomu Łotwy i Estonii" - zapowiedział premier.

Na podstawie: BNS, "Lietuvos žinios"