Premier: nowy minister ma być profesjonalistą


Kandydat na nowego ministra sprawiedliwości Litwy powinien być „odważny, przebojowy i być profesjonalistą”, twierdzi premier Saulius Skvernelis. Podkreśla, że nie będzie ważna przynależność partyjna kandydata do objęcia teki ministerialnej. We wtorek, 6 marca po krytyce ze strony prezydent do dymisji ze stanowiska ministra sprawiedliwości podała się Milda Vainiutė.

Zapytany we wtorek, 6 marca, czy jest skłonny do przekazania kwestii oddelegowania nowego ministra sprawiedliwości partnerom rządzącej koalicji – sejmowej Socjaldemokratycznej Frakcji Pracy, Saulius Skvernelis odpowiedział: „Nikomu niczego nie zwracam i nie oddaję. Będę poszukiwał kandydata sam. Ma to być kandydat odważny, zdecydowany, przebojowy, zdolny do skompletowania dobrze pracującej ekipy. Może to być również działacz polityczny, najważniejsza jednak będzie na pewno nie jego przynależność partyjna, a cechy zawodowe”.

Premier przyznał jednak, że kandydaturę nowego ministra przyjdzie mu uzgadniać z prezydent Dalią Grybauskaitė, jak również z reprezentowanym przez niego Litewskim Związkiem Chłopów i Zielonych oraz z partnerami rządzącej koalicji – Socjaldemokratyczną Frakcją Pracy.

„Nie ma umów formalnych, są jednak pewne ustne porozumienia – frakcja, która uczestniczy w pracy rządu, powinna mieć sferę odpowiedzialności” – zauważył.

Jednakowoż jak zauważył S. Skvernelis, nie oznacza to, że frakcja Socjaldemokratycznej Partii Pracy będzie miała decydujący wpływ na wybór kandydata na kierownika Ministerstwa Sprawiedliwości.

We wtorek, 6 marca podanie z prośbą o dymisję złożyła dotychczasowa szefowa resortu sprawiedliwości Milda Vainiutė. Została oddelegowana do rządu przez Litewską Partię Socjaldemokratyczną, która w ubiegłym roku przeszła do opozycji. Doszło w niej do rozłamu. Pozostali w koalicji rządzącej członkowie partii zaczęli się nazywać Socjaldemokratyczną Frakcją Pracy i pod koniec marca br. zamierzają założyć własną partię.

Przedstawiciel Socjaldemokratycznej Frakcji Pracy Gediminas Kirkilas oświadczył już, że frakcja na pewno miałaby kandydata na zwolnione miejsce ministra.

„Mamy co najmniej trzech kandydatów” – powiedział, nie ujawniając żadnej z ewentualnych kandydatur.

Socjaldemokratyczna Frakcja Pracy poinformowała już, że we czwartek, 8 marca zbiera się na posiedzenie, na którym omówi z premierem kandydatury frakcji na stanowisko ministra sprawiedliwości.

Po krytyce ze strony prezydent oraz oświadczeniach pracowników Ministerstwa Sprawiedliwości nt. wtrącania się resortu do audytu systemu więziennictwa do dymisji ze stanowiska ministra sprawiedliwości podała się Milda Vainiutė. Decyzję o dymisji wręczyła premierowi Sauliusowi Skvernelisowi we wtorek, 6 marca. Twierdzi, że podjęła taką decyzję samodzielnie.

Na podstawie: vz.lt, bns.lt