Pracownik ambasady Rosji w Wilnie uznany za persona non grata


Na zdjęciu: siedziba MSZ Litwy, fot. urm.lt
Pracownik Ambasady Federacji Rosyjskiej w Wilnie został uznany za persona non grata za działalność niezgodną ze statusem dyplomaty, we czwartek, 2 grudnia, poinformowało litewskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych (MSZ). Ma pięć dni na opuszczenie kraju. Od początku rozpętania przez Rosję wojny na Ukrainie Litwa po raz czwarty wydala rosyjskich dyplomatów.




Jak podało w komunikacie litewskie MSZ, do ministerstwa wezwano przedstawiciela ambasady Rosji w Wilnie, któremu wręczono notę o uznaniu jednego z pracowników tej ambasady za persona non grata „za działalność niezgodną ze statusem dyplomaty”.

Ma opuścić Litwę w ciągu pięciu dni.

Od rozpoczęcia przez Rosję wojny na Ukrainie to już czwarty raz, gdy z Litwy wydalani są rosyjscy dyplomaci.

W marcu br. „na znak solidarności z doznającą bezprecedensowej agresji wojskowej ze strony Rosji Ukrainą” Litwa wydaliła czterech rosyjskich dyplomatów.

W kwietniu br. w reakcji na morderstwa w podkijowskiej Buczy rząd Litwy podjął decyzję o obniżeniu rangi dyplomatycznej z Rosją i nakazał ambasadorowi Rosji Aleksiejowi Isakowowi opuszczenie Litwy. Podjęta została również decyzja o zamknięciu konsulatu Rosji w Kłajpedzie.

W październiku br. Litwa wydaliła z kraju tymczasowego chargés d'affaires (chargés d'affaires ad interim) Rosji Siergieja Riabokonia za działania i oświadczenia niezgodne ze statusem dyplomaty.

Wówczas wiceminister spraw zagranicznych Mantas Adomėnas powiedział, że decyzja taka została podjęta w związku z oświadczeniami rosyjskiego dyplomaty, zniesławiającymi wydarzenia z 13 stycznia 1991 roku.

Na podstawie: bns.lt, urm.lt