Pomnik twórcy Asterixa stanie w Warszawie


René Goscinny, fot. renegoscinny.net
Pierwszy w Polsce pomnik René Goscinnego, twórcy takich postaci, jak dzielny Asterix czy niesforny Mikołajek, zostanie odsłonięty pod koniec września w Liceum Francuskim w Warszawie. Na ceremonię przyleci córka René Goscinnego, Anne, której wspomnienia o ojcu także we wrześniu trafią do polskich księgarń.
Korzenie René Goscinnego były związane z Polską. Urodził się w rodzinie polskich imigrantów żydowskiego pochodzenia. Jego ojciec, Stanisław ”Simkha” Goscinny, był inżynierem chemikiem z Warszawy, który przeniósł się do Paryża po I wojnie światowej. Matka, Anna Bereśniak-Goscinna, pochodziła z rodziny wydawców z Chodorkowa niedaleko Żytomierza.  

W ciągu niespełna trzydziestoletniej kariery, urodzony w Paryżu pisarz i scenarzysta René Goscinny, wykreował galerię postaci rozpoznawalnych na całym świecie. Przygody dzielnego Asterixa, który wraz z mieszkańcami niewielkiej wioski położonej na terenie Galii, stawia opór najazdom Rzymian czy perypetie niesfornego Mikołajka oraz jego szkolnych kolegów podbiły serca zarówno młodszych, jak i starszych czytelników. Do dziś dzieła Goscinnego wydano w nakładzie 500 milionów egzemplarzy i przetłumaczono na 107 języków.

René Goscinny był założycielem studia filmowego Idefix, w którym zrealizowano kilka arcydzieł filmu animowanego: kreskówki ”Asteriks i Kleopatra”, ”Dwanaście prac Asteriksa”, ”Miasteczko Daisy” i ”Ballada o Daltonach”. Za całość twórczości filmowej Goscinnego uhonorowano pośmiertnie Cesarem. René Goscinny zmarł 5 listopada 1977 roku w wieku 51 lat.

Wydawnictwo Znak zaplanowało na wrzesień premierę wspomnień Anne Goscinny o ojcu, zatytułowanych ”Tato”. Anne Goscinny opowiada historię ojca, który jednocześnie jest i go nie ma - odszedł, ale żyje w świecie swoich postaci. Autorka pisze o tym, jak próbowała poradzić sobie z utratą ojca, odkrywając po drodze bolesne rodzinne tajemnice. Prawdziwe wspomnienia mieszają się z fikcją - czytamy na stronie wydawnictwa. 

Polska jest jedynym krajem, który ma swoją wersję przygód Mikołajka. To opublikowana w 1986 roku, w nielegalnym wówczas Wydawnictwie Rytm, książka ”Mikołajek w szkole PRL-u” Maryny Miklaszewskiej. W świecie polskiego Mikołajka niemal wszystko jest na kartki, kilometrowe kolejki są codziennym widokiem, a podczas jednej z zabaw w domu Mikołajka chłopcy znajdują założony podsłuch. Świat opisywany przez Miklaszewską oparty jest na autentycznych relacjach jej syna ze szkoły, po wprowadzeniu stanu wojennego.

Na podstawie: PAP