Polski MSZ reaguje w sprawie oświaty na Litwie


Protest przed Pałacem Prezydenckim w Wilnie, fot. wilnoteka.lt
Polskie władze protestują przeciw nieprzychylnej Polakom nowelizacji ustawy o oświacie na Litwie i apelują do Sejmu Litwy o podjęcie dialogu z polską mniejszością w tej sprawie. Minister spraw zagranicznych RP Radosław Sikorski zaapelował, by "sytuację polskiej mniejszości na Litwie polepszać, a nie pogarszać". Wiceszef MSZ Jan Borkowski zaznaczył natomiast, że "całokształt stosunków polsko-litewskich jest zagrożony właśnie tą koncentracją na próbie osłabienia tożsamości Polaków na Litwie i naruszania standardów europejskich".
Szef polskiego MSZ oświadczył wczoraj w Warszawie, że ma nadzieję, iż zanim na Litwie zapadną decyzje dotyczące szkolnictwa mniejszości narodowych w tym kraju, dojdzie do spotkania ministrów odpowiadających za edukację z Polski i Litwy. Jednak spotkanie to stoi pod dużym znakiem zapytania, bo jak mówi wiceszef MSZ, "strona litewska na razie nam odpowiada, że "nie ma czasu" na taką rozmowę".

"Z naszymi sąsiadami litewskimi komunikujemy się cały czas na różnych szczeblach - od prezydenta poprzez premierów (...). I premierzy, i prezydenci ustalili to samo. To znaczy, że zanim jakiekolwiek decyzje zostaną podjęte, spotkają się ministrowie szkolnictwa i mamy nadzieję, że tak będzie" - powiedział Sikorski podczas konferencji prasowej.

Podkreślił, że Polska chciałaby mieć jak najlepsze stosunki z Litwą i "wrócić do takiej ich intensywności, jaka miała miejsce w przeszłości".

Podczas wczorajszego posiedzenia sejmowych Komisji Spraw Zagranicznych Rzeczypospolitej Polskiej oraz Łączności z Polakami za Granicą wiceszef polskiego MSZ Jan Borkowski poinformował, że Polska już dwukrotnie przekazała stronie litewskiej noty protestacyjne w sprawie nieprzychylnej Polakom nowelizacji ustawy o oświacie.

"W sprawie ustawy oświatowej dwukrotnie wystosowaliśmy notę protestacyjną, wczorajsza to już druga z kolei, poprzednia była w czerwcu. To jest bardzo mocny instrument w relacjach dyplomatycznych" - zaznaczył Borkowski.

"Sejm litewski ma ciągle możliwość zaniechania głosowania w tej sprawie i znalezienia czasu na rozmowę z nami na wszystkie tematy, łącznie z tematami gospodarczymi, które są niezwykle istotne, myślę, że dla strony litewskiej bardzo, bo nasza sytuacja ekonomiczna jest znacznie lepsza" - powiedział wiceszef MSZ.

Posłowie z Komisji Spraw Zagranicznych i Łączności z Polakami za Granicą zaapelowali o podjęcie dialogu przez litewskich posłów z polską mniejszością na Litwie w związku z propozycją zmian w ustawie o oświacie.

"Komisje Spraw Zagranicznych i Łączności z Polakami za Granicą wyrażają głębokie zaniepokojenie z powodu planowanych zmian legislacyjnych, dotyczących sposobu funkcjonowania polskojęzycznej oświaty w Republice Litewskiej" - napisali posłowie. "Wniesiona do Sejmu Republiki Litewskiej ustawa oznacza istotne pogorszenie sytuacji Polaków na Litwie i pozostaje w rażącej sprzeczności z powszechnie stosowaną w Europie zasadą nieumniejszania praw nabytych przez mniejszość narodową" - ocenili polscy posłowie.

Jednakże część polityków uważa, że przyjęte stanowisko jest zbyt łagodne i należałoby sprawę przedstawić bardziej zdecydowanie.

Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek również wypowiedział się w sprawie zmian w ustawie o oświacie na Litwie. Jak twierdzi, otrzymał zapewnienie od prezydent Litwy Dalii Grybauskaitė i premiera Litwy Andriusa Kubiliusa, że problem polskich szkół na Litwie zostanie rozwiązany "w sposób europejski". Buzek zaznaczył, że "trzyma ich za słowo".

"Prawo europejskie i zasady Unii Europejskiej przewidują dowartościowanie mniejszości narodowych. I postuluje się nawet, żeby mniejszości narodowe miały w jakimś sensie lepsze i większe prawa niż większość na tym samym terenie. Bo inaczej nie dadzą sobie rady. Nie są w stanie przetrwać" - powiedział Buzek dziennikarzom w kuluarach szczytu UE.

Znacznie bardziej wyraziste stanowisko w sprawie nowelizacji ustawy o oświacie zajął prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński, który zaznaczył, że "mniejszość litewska w Polsce ma swoje szkoły, Polacy na Litwie też powinni".

Prezes PiS, pytany, czy polski rząd robi wystarczająco dużo w sprawie Polaków mieszkających na Litwie i polskiego szkolnictwa w tym kraju, powiedział: "Trzeba tutaj bardzo zdecydowanie działać. My jesteśmy za tym, by polski sejm podjął odpowiednią uchwałę, zwrócił się do parlamentu litewskiego w tej kwestii. To są rzeczy niedopuszczalne w relacjach między naszymi państwami i w Unii Europejskiej".

Zdaniem Kaczyńskiego prawa mniejszości narodowych w Unii Europejskiej nie są "dostatecznie jasno postawione". "Życzylibyśmy sobie tutaj bardziej jednoznacznych regulacji, ale niemniej są. I w związku z tym powinniśmy wykorzystywać ten argument, ale także argument odnoszący się do naszych starań wieloletnich o dobre stosunki z Litwą" - podkreślił Kaczyński w rozmowie z dziennikarzami w sejmie.

"Mamy tutaj wszelkie argumenty i natury moralnej, i natury politycznej, i natury historycznej, które nakazywałyby Litwinom przestrzegać tych zasad, których my przestrzegamy wobec przecież nieporównanie mniejszej mniejszości litewskiej - oni mają swoje szkoły i Polacy też powinni mieć, oni mogą pisać swoje nazwiska tak, jak uważają za stosowne, i Polacy też powinni mieć tego rodzaju prawo" - zaznaczył.

Według Kaczyńskiego "Polacy powinni być traktowani na Litwie jak pełnoprawni obywatele innej narodowości, bo są innej narodowości - nie są Litwinami i nie ma żadnych powodów, żeby ich zmuszać do tego siłą, by stawali się Litwinami".


Na podstawie: PAP, Radio "Znad Wilii", inf.wł.

Komentarze

#1 W niedziele grudniowa

W niedziele grudniowa biezacego roku
Zjawil sie Grafoman z prawym blyskiem w oku,
By na Wilnotece swe kazanie prawic,
Od nierzadu rzadu wszech Polakow zbawic.

Grafoman teorie spiskowe rozsnuwa
I polskie glowy z myslenia wyzuwa;
Myslenie jest jadem - grzmi Skarga wcielony -
Kto mi uwierzy, ten bedzie zbawiony!

Posluchaj, Grafomanie, mojej dobrej rady:
Idz Ty do Rydzyka, Naszego Dziennika,
Innych oszolomow z lbami od parady,
A Wilnoteke opusc i Wilna unikaj!

Grafoman Wilenski :)

#2 24 stycznia, roku

24 stycznia, roku 2001-ego,
Wykluła się Platforma z jaja czerwonego,
Rozpostarła skrzydła od Gdańska po Kraków,
I wtrąciła w długi niewinnych Polaków.

............................................
6 sierpnia roku 2010-ego,

Wykluł się CZERWONY BRONEK z jaja PLATFORMIANEGO.
Roztoczyli skrzydła od Bałtyku po Kraków,
Bo sprzątnęli w kwietniu, co lepszych Polaków?
.............................................
Rozpostarła skrzydła i klepie slogany,
Aż otworzył oczy Naród oszukany,
Niewinni Polacy co biedę cierpieli,
Pójdą bo się o swój honor upomnieć będą chcieli.

Że zgode zbudóją , PO obiecała,
A tymczasem w Łodzi znów się krew polała,
Polacy, rodacy, nie dajcie się nęcić,
Trzeba tej platformie wreszcie łeb ukręcić

Sposób wyświetlania komentarzy

Wybierz preferowany sposób wyświetlania odpowiedzi i kliknij "Zachowaj ustawienia", by wprowadzić zmiany.