Polska-Ukraina: Nie będzie przełomu?


Wiktor Janukowycz i Bronisław Komorowski, fot. prezydent.pl
Dobiega końca pierwsza oficjalna wizyta prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza w Polsce. Przywódcy Polski i Ukrainy wzięli między innymi udział w Polsko-Ukraińskim Szczycie Gospodarczym, który odbył się w piątek w Warszawie. Z obu stron padło wiele dźwięcznych deklaracji o współpracy. Ukraiński dziennik „Kommiersant-Ukraina” ocenia jednak w piątkowej publikacji: Przełomu w stosunkach obu krajów nie będzie.
"Przykład gospodarczy Polski skłania Ukrainę do wysiłku, by znaleźć się z nią w jednym rzędzie" - powiedział prezydent Ukrainy podczas Polsko-Ukraińskiego Szczytu Gospodarczego.

Janukowycz podkreślił, że celem strategicznym Ukrainy pozostaje integracja z Unią Europejską. Prezydent Ukrainy liczy, że podczas polskiej prezydencji w UE nastąpi znaczący postęp w tych dążeniach. Równocześnie podziękował Polsce za wsparcie, jakiego udziela Ukrainie w jej dążeniach do udziału w organizacjach międzynarodowych. Przekonywał, że Ukrainie i Polsce zależy na zbliżeniu gospodarczym. ”Byliśmy i jesteśmy partnerami. Czy ktoś tego chce, czy nie, biznes i tak zawsze znajdzie do siebie drogę”.

”Tam, gdzie jest interes, nie trzeba nikogo przymuszać do działania, czy kijem podganiać” - mówił ukraiński prezydent. Dodał, że ”to bardzo ważne, by polityka państw temu sprzyjała”.

Prezydent Polski Bronisław Komorowski powiedział z kolei, że Polska chce być dobrym przyjacielem i sąsiadem Ukrainy i chce być w dobrych kontaktach biznesowych z tym krajem.

Komorowski zaznaczył, że nie tylko ze ”względów sentymentalnych” Polska konsekwentnie wspiera niepodległą Ukrainę w jej dążeniach ”do związania się ze światem integrującej się Europy”.

”To jest interes wspólny, aby obszar tych samych norm, zasad, przepisów obejmował jak największe terytorium w Europie. Tak abyśmy mogli łatwiej w tym wspólnym obszarze poruszać się, łatwiej współpracować i lepiej zarabiać” - podkreślił prezydent.

”Tak trzeba zrozumieć sens polskiego wsparcia Ukrainy, ale przede wszystkim jej dążenia do zawarcia umowy o strefie wolnego handlu. Tu jest wspólny interes, wielka praca do wykonania przez stronę ukraińską, tu jest też miejsce na konsekwentne wsparcie ze strony polskich czynników politycznych” - dodał Bronisław Komorowski. Prezydent podkreślił, że w tym zakresie Polska może przekazać Ukrainie swoje doświadczenia.

Tymczasem ukraińskie media krytycznie oceniają deklaracje obu prezydentów. Wizyta prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza w Polsce nie przyniosła znaczącego przełomu we wzajemnych relacjach - napisał w piątek ukazujący się w Kijowie dziennik ”Kommiersant-Ukraina”.

”Stosunki Kijowa z Warszawą nie wróciły na razie do stanu z lat poprzednich, kiedy Polska określała się mianem lokomotywy, która wprowadzi Ukrainę do Unii Europejskiej” - uważa gazeta.

”Kommiersant-Ukraina” podkreśla, że w swych wystąpieniach ani prezydent Janukowycz, ani prezydent Bronisław Komorowski nie nazywali swych krajów ”strategicznymi partnerami”, jak ich poprzednicy. Ukraiński przywódca mówił o Polsce jako ”ważnym partnerze” i ”sąsiedzie Ukrainy”.

Zdaniem dziennika mimo oświadczeń o pragmatyczności stosunków Kijowa z Warszawą, która miałaby zająć miejsce wcześniejszego upolitycznienia, wizyta Janukowycza w Polsce nie zaowocowała konkretnymi ustaleniami.

Na podstawie: PAP

Komentarze

#1 Wszystkie dzienniki TV w

Wszystkie dzienniki TV w Polsce mówiły o tej wizycie. Pokazywali dwa konie huculskie, które dostał Janukowycz. ,,Cieniem" na stosunkach polsko-ukraińskich jest sprawa Julii Tymoszenko, która została zaproszona na spotkanie z Buzkiem do Brukseli, a prokuratura ukraińska zakazała jej wyjazdów za granicę. Jej sprawa przypomina sprawę Chodorkowskiego z Rosji, który siedzi nie wiadomo za co a co chwilę wydłużają mu jego karę. Jak Baćka wprowadzi demokrację też mu damy dwa koniki, może nawet całe stado Cowboy, jakie koniki chcecie: mamy Araby, Hucuły, koniki polskie. Nic tylko wprowadzać demokrację !!! W Wilnie był John McCain i Joseph Lieberman z partii republikańskiej i wieścili szybki koniec Baćki. Podobno Łukaszenkę czeka los Mubaraka....

#2 O tej wizycie rezymowe media

O tej wizycie rezymowe media RP nie wspominaja, wiec: dzieki Wilnoteko!

#3 Ciekawa w kontekście

Ciekawa w kontekście spotkania dwóch prezydentów jest prowokacja posła Songajły.
http://www.znadwilii.lt/aktualnosci/20110204/posel-songaila-zwrocil-sie-...
Na tym portalu głównie mówi się o UPA i Ukrainie.

Sposób wyświetlania komentarzy

Wybierz preferowany sposób wyświetlania odpowiedzi i kliknij "Zachowaj ustawienia", by wprowadzić zmiany.