Polska i Ukraina podpiszą deklarację w sprawie oświaty


Spotkanie ministrów edukacji Polski i Ukrainy, fot. mon.gov.ua
Przyjęta na Ukrainie ustawa edukacyjna ograniczająca zakres nauczania w językach mniejszości narodowych była tematem rozmowy minister edukacji Ukrainy Lilji Hrynewycz z minister edukacji narodowej Polski Anną Zalewską. Po spotkaniu szefowe resortów edukacji poinformowały, że Polska i Ukraina podpiszą deklarację, która będzie potwierdzeniem umów dwustronnych i międzynarodowych gwarantujących mniejszościom narodowym na Ukrainie prawo do nauczania w języku ojczystym.

"Ta deklaracja ma uspokoić Polaków żyjących na Ukrainie i uczących się języka ojczystego, że prawo gwarantuje im nauczanie w tym języku" - powiedziała po spotkaniu minister edukacji narodowej RP Anna Zalewska. "Nie była to prosta rozmowa, ale partnerstwo buduje się na trudnych tematach, a przede wszystkim na umiejętności ich rozwiązywania" - dodała polska minister.

Zalewska poinformowała, że wspólna deklaracja będzie gotowa w ciągu dwóch-trzech dni, po czym zostanie podpisana przez przedstawicieli rządów w Kijowie i Warszawie. "Deklaracja ta potwierdzi wzajemne zobowiązania między polskim i ukraińskim rządem w części możliwości nauczania i zagwarantowania polskiej mniejszości prawa do nauczania w języku ojczystym" - oświadczyła minister edukacji Ukrainy Lilija Hrynewycz. Ukraińska minister wyjaśniła, że wątpliwości strony polskiej wywołał zapis ustawy mówiący o tym, że część przedmiotów w szkołach podstawowych i średnich "może być" wykładana w języku mniejszości narodowych, czyli - w tym przypadku - po polsku.

W przygotowywanej deklaracji znajdzie się zapewnienie, że prawo do nauczania w szkołach w języku polskim będzie zagwarantowane. Odpowiedni wpis na ten temat ma się też znaleźć w nowej ukraińskiej ustawie o szkolnictwie średnim. Ukraińska minister zapewniła, że Kijów jest gotowy do rozmów o nowej ustawie oświatowej ze wszystkimi sąsiadami, którzy mają na Ukrainie swoje mniejszości. "Jestem bardzo zadowolona z tego, że pierwsza taka deklaracja zostanie podpisana z Polską, naszym dobrym sąsiadem, europejskim partnerem, który wspierał i nadal wspiera Ukrainę w tych trudnych dla niej czasach" - podkreśliła. Hrynewycz potwierdziła jednocześnie, że w przyszłym tygodniu przedstawiciele jej ministerstwa spotkają się ze środowiskami nauczycielskimi mniejszości polskiej na Ukrainie, by omówić sposoby implementacji ukraińskiej ustawy oświatowej. Spotkanie ma się odbyć we Lwowie.

Przyjęta pod koniec września br. ukraińska reforma edukacyjna w części dotyczącej nauczania w językach mniejszości narodowych zakłada, że od piątej klasy szkoły podstawowej większość przedmiotów wykładanych ma być po ukraińsku. 

Na Ukrainie działa obecnie 5 polskich szkół. Część przedmiotów w tych szkołach nauczana jest po polsku, część zaś po ukraińsku. Nowa ustawa oświatowa mówi, że mniejszości narodowe na Ukrainie mają zagwarantowane prawo do nauczania w językach ojczystych w przedszkolach państwowych i klasach początkowych. Na późniejszym etapie głównym językiem wykładowym ma być jednak ukraiński. Szkoły mniejszości narodowych, gdzie większość przedmiotów jest wykładana obecnie w językach tych mniejszości, będą musiały przejść na ukraiński.

Zdecydowany sprzeciw wobec nowych regulacji wyraziły Rumunia i Węgry - w działających na Ukrainie węgierskich i rumuńskich szkołach całość programu wykładana jest w językach tych mniejszości. Prezydent Rumunii Klaus Iohannis odwołał swoją wizytę na Ukrainie. Węgierskie władze z kolei zapowiedziały, że będą blokować europejskie aspiracje Ukrainy i dążyć do rewizji umowy stowarzyszeniowej Ukrainy z Unią Europejską.

Na podstawie: polskieradio.pl, PAP, men.gov.pl