Polscy kierowcy mogą wrócić do kraju

Podpisane w Paryżu porozumienie tranzytowe z Rosją zwiększa polskie przewozy o 20 procent. „Od dziś mamy tyle zezwoleń, jak nigdy w historii” - powiedział Tadeusz Jarmuziewicz, wiceminister infrastruktury w Polsce.
Na mocy nowej umowy Polska uzyskała łącznie 150 tysięcy zezwoleń, w tym 126 tysięcy na przewozy dwustronne - tranzytowe oraz 24 tysięcy zezwoleń na przewozy do krajów trzecich i z krajów trzecich.
Podczas rozmów ze stroną rosyjską w Paryżu ustalono również, że jeżeli przyznana Polsce pula zezwoleń zostanie zmniejszona, to strona polska ma prawo odstąpić od ustaleń dotyczących kontyngentu uzgodnionego ze stroną rosyjską.
Poprzednia umowa wygasła w połowie stycznia, utrudniło to pracę przewoźników, którzy spędzali doby na granicach z Rosją. Bez opłacenia mandatu nie mogły opuścić terytorium Rosji. Teraz wszystko wraca do normy.
Przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Pracodawców Transportu Drogowego Bolesław Milewski zaznaczył, że w tym samym momencie, gdy polskie firmy nie mogły działać, rosyjskie realizowały przewozy na zachód, jeżdżąc przez Ukrainę czy Słowację.
Impas na granicy Rosji z Ukrainą, Białorusią, Łotwą i Estonią spowodował straty firm transportowych sięgające milionów złotych.
Na podstawie: IAR, mi.gov.pl
Komentarze
#1 A dlaczego nie napisaliście
A dlaczego nie napisaliście kiedy zostało zawarte to porozumienie - podobno w nocy ze środy na czwartek. Widocznie noc to najlepsza pora w której można ,,rozmawiać" i ,,negocjować" z Rosjanami :)