Pokaz filmu „Ułaskawienie” z udziałem jego twórców


Fot: Instytut Polski w Wilnie
W ramach trwającego 19. Festiwalu Filmu Polskiego we środę, 9 października, w wileńskiej sali kinowej Pasaka odbył się pokaz obrazu „Ułaskawienie” z udziałem jego reżysera Jana Jakuba Kolskiego oraz odtwórczyni głównej roli Grażyny Błęckiej-Kolskiej.






To nie jest film łatwy, ale nie jest trudny. I wszystko to, co jest potrzebne, żeby się z tym filmem spotkać, macie państwo przy sobie, bo to jest para oczu i serce” – powiedział Jan Jakub Kolski, zapowiadając pokaz. Film „Ułaskawienie” jest historią o rodzicach żołnierza Armii Krajowej. Ich syn Wacław „Odrowąż” Szewczyk, zostaje jesienią 1946 roku zastrzelony przez UB. Po serii upokorzeń doznanych ze strony nowej władzy, rodzice postanawiają zapewnić synowi godny pochówek w oddalonej o 500 km Kalwarii Pacławskiej. Podróż przez pogrążoną w powojennym koszmarze Polskę staje się metaforyczną wyprawą w głąb ludzkiej duszy.

Obraz jest bardzo osobisty, gdyż opowiada prawdziwą historię dziadków reżysera, Anny i Jakuba, których syn, wujek Kolskiego, został stracony w powojennej Polsce.

Podczas spotkania z gośćmi, które się odbyło po zakończeniu pokazu, widzowie pytali m.in. ile w filmie jest prawdy, a ile wymyślonej fabuły, czy trudno grać rolę opartą praktycznie na emocjach, czy dziadek reżysera rzeczywiście zabił z zemsty UB-eka, dlaczego film nosi tytuł „Ułaskawienie”.

Wileński pokaz dla Jana Jakuba Kolskiego miał szczególny wymiar. Reżyser powiedział, że zadedykował go swemu pierwszemu nauczycielowi zawodowemu, operatowi z telewizji Romanowi Klonowskiemu, który był w wileńskiej AK i po wojnie siedział siedem lat w komunistycznym więzieniu za swą działalność partyzancką.

„Pomyślałem, że jak tu jestem, w Wilnie z tym filmem, to mogę śmiało jemu dedykować ten film, czy tym, którzy po nim pozostali, jego potomkom” – powiedział Kolski.

Jan Jakub Kolski oraz Grażyna Błęcka-Kolska nie są jedynymi gośćmi Festiwalu Filmu Polskiego, który na Litwie trwa od tygodnia i zakończy się w niedzielę. Odbyło się już spotkanie z reżyserem Łukaszem Grzegorzkiem po pokazie jego filmu „Córka Trenera”, a w piątek film „Piłsudski” zaprezentuje jego twórca Michał Rosa.

Tegoroczny Festiwal, odbywający się w pięciu litewskich miastach, w głównym programie prezentuje 13 najnowszych polskich produkcji, które zdobywają uznanie i nagrody na światowych festiwalach filmowych. Odbyła się też retrospektywa pięciu filmów Kazimierza Kutza.

Na podstawie: inf.wł., PAP