Pogrzeb jak Słowackiego


Sławomir Mrożek, fot. mkidn.gov.pl/ D. Matloch
Rodzina, przyjaciele, przedstawiciele władz państwowych i samorządów, ludzie kultury i mieszkańcy Krakowa pożegnają we wtorek 17 września Sławomira Mrożka. Pisarz zmarł miesiąc temu w Nicei. Urna z jego prochami spocznie w Panteonie Narodowym w podziemiach kościoła pw. św.św. Piotra i Pawła w Krakowie.
Uroczystości rozpoczną się wystawieniem urny w Barbakanie, tak jak to miało miejsce w 1927 roku, gdy do Polski sprowadzono prochy Juliusza Słowackiego. "To będzie pożegnanie podniosłe, po myśli Sławomira Mrożka" - powiedziała prezes Wydawnictwa Literackiego Anna Zaremba-Michalska.

Natępnie urna zostanie przewieziona czarnym karawanem konnym do kościoła św.św. Piotra i Pawła. To tam odbędzie się nabożeństwo żałobne, któremu będzie przewodniczył metropolita krakowski, kardynał Stanisław Dziwisz. Po mszy świętej przewidziano wystąpienia. Głos zabiorą między innymi: szef Kancelarii Prezydenta Jacek Michałowski, minister kultury Bogdan Zdrojewski, prezes ZASP Olgierd Łukaszewicz, a w imieniu krakowskich artystów przemówi Jerzy Stuhr.

Pisarz zostanie pochowany w Panteonie Narodowym, utworzonym w podziemiach kościoła św.św. Piotra i Pawła w Krakowie. Krypty panteonu miały być gotowe w październiku, prace te jednak przyspieszono ze względu na pogrzeb Sławomira Mrożka. Urna z prochami spocznie w sarkofagu wykonanym z piaskowca. Na nim wyryte są imię i nazwisko, data narodzin i śmierci, i napis "pisarz". Po zakończeniu uroczystości żałobnych panteon zostanie udostępniony zwiedzającym.

Autor "Tanga" i "Emigrantów" zmarł 15 sierpnia w Nicei.

Na podstawie: IAR